Rolnicy domagają się wsparcia ze strony rządu
Łotewscy rolnicy oblegali we wtorek
budynek ministerstwa rolnictwa i zablokowali jedną z głównych dróg
dojazdowych do Rygi, domagając się dodatkowego wsparcia ze strony
władz, które zrekompensowałoby spadek cen ich produktów.
03.02.2009 | aktual.: 03.02.2009 16:40
_ Czekamy dziś na pozytywną odpowiedź rządu; jeśli nie, zostaniemy w Rydze tak długo, jak będzie trzeba _- powiedział jeden z organizatorów protestu Maris Mozvillo. _ Nie jesteśmy tu, by niszczyć i rzucać kamieniami, chcemy tylko tego, co nam się należy _.
Przed położonym w centrum Rygi ministerstwem rolnictwa około 40 rolników zaparkowało traktory i rozpaliło ognisko, aby się ogrzać.
Rzecznik policji powiedział, że kolumna traktorów zablokowała również jedną z głównych dróg dojazdowych do Rygi, przez kilka godzin stwarzając utrudnienia w ruchu.
Protesty rolników zwiększają naciski na łotewski rząd, który w środę czeka głosowanie nad wotum nieufności. Jego pozycja jest osłabiona z powodu sprzeczek między czterema tworzącymi go partiami koalicyjnymi.
Również łotewska gospodarka pogrążona jest w kryzysie. W ubiegłym roku władze musiały przyjąć wart 7,5 miliarda euro fundusz pomocowy m.in. od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej.
Światowy kryzys gospodarczy, który zmusił rząd do zmniejszenia wydatków i podniesienia podatków, zwiększył też na Łotwie napięcia społeczne. 13 stycznia antyrządowa demonstracja w Rydze zmieniła się w najpoważniejsze zamieszki na Łotwie od jej oderwania od Związku Radzieckiego w 1991 roku. (PAP)
keb/ mc/