Rosja wywiera gospodarcze naciski na Litwę

Rosyjskie służby weterynaryjne zagroziły, że od 17 sierpnia zostanie wstrzymany import produktów mlecznych z Litwy. Strona rosyjska twierdzi, że w produktach tych wykryto antybiotyki.

12.08.2009 | aktual.: 12.08.2009 11:13

Litewscy przedsiębiorcy twierdzą, że zarzuty są bezpodstawne i próbują przekonać rosyjskie służby weterynaryjne do przybycia na Litwę w celu przeprowadzenia kontroli w zakładach mleczarskich.

Zdaniem polityków litewskich, jest to próba Rosji wywarcia nacisku na Litwę. Wiceprzewodnicząca Sejmu Virginija Bałtraitiene uważa, że może to być reakcja na uchwałę Sejmu litewskiego w której stalinizm został utożsamiony z faszyzmem.

_ Niektórym politykom rosyjskim nie w smak są założenia polityki zagranicznej Litwy - poparcie dla Gruzji, Ukrainy i Białorusi _ - uważa Bałtraitiene. Posłanka uważa, że wkrótce Rosja może wstrzymać też import litewskiego mięsa.

Na granicy łotewsko-rosyjskiej już od przeszło tygodnia dyskryminowani są litewscy przewoźnicy. W kolejce czeka już przeszło 300 tirów. Szef litewskiego MSZ Vygaudas Uszackas zwrócił się do Komisji Europejskiej z prośbą o zapewnienie przewoźnikom UE równych warunków konkurencji.

Strona rosyjska zaostrzyła kontrolę celną z powodu rzekomego wzrostu nielegalnego przemytu żywności z Litwy.

cłorosjamleko
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)