Rośnie liczba rekrutacji. Firmy HR coraz bogatsze
Pracodawcy w Polsce zatrudniają coraz więcej pracowników, a ich poszukiwanie zlecają zewnętrznym ekspertom. Specjalistyczne firmy osiągają więc rekordowe przychody, a cała branża HR rozwija się w bardzo szybkim tempie
.
Przedsiębiorcy coraz bardziej optymistycznie patrzą w przyszłość i poszukują nowych pracowników. Wzrasta tym samym zapotrzebowanie na usługi profesjonalnych headhunterów. - W ostatnim czasie faktycznie odnotowujemy wzmożony wzrost zainteresowania klientów ofertą naszej firmy. Każdego dnia otrzymujemy po kilka zapytań, podczas gdy w ubiegłym roku były to 2-3 zapytania tygodniowo – mówi Piotr Kaczmarski z Hays Poland.
Dzięki ożywieniu na rynku usług rekrutacyjnych, firmy osiągają dużo lepsze wyniki niż miało to miejsce w latach ubiegłych. Prawdopodobnie 2014 roku będzie dla wielu najlepszy w historii pod względem przychodów.
- Świadczy to niewątpliwie o lepszej kondycji branży, co znajduje odzwierciedlenie w coraz większej liczbie prowadzonych przez nas rekrutacji, pozyskiwaniu nowych klientów i w rezultacie, zwiększeniu przychodów Hays Poland prognozuje, że przychody względem ubiegłego roku wzrosną o 30 proc. Trzeci kwartał był rekordowy w historii firmy – dodaje Kaczmarski.
Podobne odczucia mają przedstawiciele innych firm z branży HR, w których także panują bardzo pozytywne nastroje. Rekruterzy nie narzekają na brak pracy. - Widzimy zarówno wzrost zainteresowania klientów, jak i faktycznie prowadzonych rekrutacji – podkreśla Kajetan Słonina, dyrektor zarządzający Randstad Polska. – Nadwyżka przychodów Randstad w porównaniu do zeszłego roku jest powyżej wzrostu rynku.
Specjaliści podkreślają także, że rynek HR w Polsce jest rynkiem perspektywicznym i wykazuje tendencję do dalszego rozwoju. Już teraz jego wartość ocenia się od kilkuset milionów do nawet kilku miliardów zł.
Kogo szukają pracodawcy?
Ożywienie na rynku pracy i kolejne oznaki wychodzenia gospodarki z kryzysu wpływają na postawę pracodawców, którzy pragną rozwijać swoje biznesy.
- Z badań rynku pracy wynika, że obecnie mamy do czynienia z najwyższym na tle minionych 5 lat zwiększeniem planów zatrudnienia w całym rynku – mówi Kajetan Słonina, dyrektor zarządzający Randstad. – Już 29 proc. pracodawców deklaruje, że w kolejnym półroczu będzie zwiększać zatrudnienie. Na oferty pracy najczęściej można liczyć w obszarze szeroko rozumianej produkcji, ale też w handlu oraz w usługach obszaru B2B.
Tradycyjnie na brak ofert pracy nie mogą narzekać specjaliści IT oraz inżynierowie. Wiele firm poszukuje fachowców w tej dziedzinie, oferując naprawdę atrakcyjne wynagrodzenie i warunki pracy.
- Już od kilku lat polski rynek IT poszukuje specjalistów zajmujących się programowaniem i rozwojem aplikacji. Jeśli chodzi o inne branże, w cenie są np. inżynierowie o niszowych specjalizacjach, z dobrą znajomością języków obcych, czy analityków do działów Business Intelligence, CRM – wyjaśnia Piotr Kaczmarski z Hays Poland.
Prezesi też poszukiwani
Więcej pracy mają także firmy z sektora „Executive Search”, czyli specjalizujący się w poszukiwaniu kandydatów na najwyższe stanowiska kierownicze.
- Odnotowaliśmy wzrost zainteresowania i zapytań ze strony klientów. Rynek wyraźnie się ożywił, zwłaszcza w drugiej połowie bieżącego roku – mówi Paulina Baranowska, partner zarządzający Horton International Poland. – W związku z większą liczbą prowadzonych rekrutacji szacujemy wzrost 30 proc. wzrost przychodów w porównaniu z 2013 rokiem. Jak zaznacza ekspertka, profil klientów zgłaszających się do Horton Poland jest bardzo zróżnicowany.
- Realizujemy projekty zarówno dla spółek Skarbu Państwa, jak i dużych korporacji międzynarodowych. Wśród nich są chociażby liderzy z branży bankowej, farmaceutycznej czy FMCG – dodaje Paulina Baranowska.
Wzrost rekrutacji w segmencie kadry kierowniczej dotyczy nie tylko Polski, ale także wielu innych krajów. Jak podaje Stowarzyszenie Konsultantów Executive Search (AESC) w drugim kwartale 2014 roku wzrost przychodów takich firm wyniósł 11 proc. Miały one także o 4 proc. więcej zleceń niż w analogicznym okresie 2013 roku.
Firmy HR wypierają wewnętrzne działy HR
Większa liczba zapytań do profesjonalnych agencji zatrudnienia to również wynik tego, że firmy, które wcześniej tworzyły własne działy HR, teraz chętniej korzystają ze specjalistów z zewnątrz. Zaletą takiego rozwiązania są oszczędności i zminimalizowanie ryzyka wyboru nieodpowiedniego kandydata.
- Firmy powierzały rekrutację wewnętrznym specjalistom HR sądząc, że tak będzie taniej. Jednak taka decyzja zwykle nie pozostaje bez wpływu na efektywność firmy. Każdy przedłużający się wakat lub nietrafiona rekrutacja to utrata potencjalnego zysku dla firmy, a to jest koszt znacznie wyższy niż faktura z wyspecjalizowanej agencji – uważa Kajetan Słonina. Profesjonalne agencje zatrudnienia mają także większą szansę dotarcia do najlepszych specjalistów. Takie osoby często nie szukają samodzielnie pracy, tylko czekają na telefon od „łowcy głów”.
- Z jednej strony bierność najlepszych kandydatów, którzy czekają na oferty pracy nie rozsyłając CV, z drugiej oszczędność czasu i gwarancja, że powierzenie usługi poszukiwania pracowników profesjonalistom zaowocuje znalezieniem najlepszego kandydata, który poza wiedzą merytoryczną dobrze wpasuje się w kulturę firmy – uważa Piotr Kaczmarski z Hays Poland.
Powierzenie rekrutacji zewnętrznym firmom staje się już powszechnością i odbywa się z korzyścią dla obu stron. - Firmy coraz częściej nawiązują współpracę z agencją, bo ma to lepsze efekty biznesowe. O skuteczności współpracy z agencjami rekrutacyjnymi świadczy stały dwucyfrowy wzrost naszego sektora od 2009 roku – podsumowuje Kajetan Słonina z Randstad.