Ruszył proces lekarki. Miała wyłudzić pół miliona
Ruszył proces dentystki, która miała się połasić na pół miliona zł. Lekarka miała wprowadzić nieprawdziwe informacje dotyczące aż 2,8 tys. pacjentów. Akt oskarżenia zawiera 130 zarzutów.
Rozpoczął się proces przeciwko Teresie R.-M., lekarz stomatolog, który toczy się przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Jest ona oskarżona o wyłudzenie ponad pół miliona złotych nienależnej refundacji z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Dentystka miała wyłudzać refundacje
Według prokuratury Teresa R.-M., jako lekarz stomatolog, dopuściła się wyłudzenia nienależnych jej refundacji z NFZ. Sposób, w jaki to zrobiła, polegał na tym, że w dokumentach składanych do refundacji wykazywała zabiegi, których faktycznie nie przeprowadziła lub takie, za które pacjenci płacili jej bezpośrednio w gabinecie. Wśród tych świadczeń były takie zabiegi jak usunięcie zęba, lakierowanie zębów czy opracowanie i odbudowa zęba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Psycholog milionerów: "Folwark przetrwał w polskich firmach - Jacek Santorski - Biznes Klasa #9
Prokuratura twierdzi, że takie nieprawidłowości miały miejsce w latach 2009-2017. Lekarka miała wprowadzić nieprawdziwe informacje dotyczące aż 2,8 tys. pacjentów. Łączna wartość nienależnej refundacji za świadczenia medyczne, które miały być wykazane w taki nieuczciwy sposób, wyniosła ponad 512 tys. zł.
W trakcie śledztwa Teresa R.-M. nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. W środę, podczas rozprawy sądowej, wniosła o możliwość złożenia wyjaśnień w obecności swojego głównego obrońcy, który nie był obecny na dzisiejszej rozprawie. Sąd uwzględnił jej wniosek i przerwał rozprawę do 23 stycznia 2024 r.
Sprawa Teresy R.-M. jest obszerna i skomplikowana — obejmuje 74 tomy akt. Sam akt oskarżenia zawiera 130 zarzutów, które są szczegółowo opisane na setkach stron.