Ruszył proces w sprawie bójki na balu charytatywnym. Przedsiębiorca pobił wójta

Przed Sądem Rejonowym w Lidzbarku Warmińskim rozpoczął się proces Henryka S. oskarżonego m.in. o znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej tamtejszego wójta Fabiana Andrukajtisa. Pokrzywdzony samorządowiec został pobity do nieprzytomności przez właściciela lokalnej firmy przewozowej.

Wójt Fabian Andrukajtis został pobity do nieprzytomności na balu charytatywnym
Wójt Fabian Andrukajtis został pobity do nieprzytomności na balu charytatywnym
Źródło zdjęć: © Encyklopedia Warmii i Mazur
oprac. NST

29.11.2023 09:26

Do pobicia wójta Lidzbarka Warmińskiego doszło w listopadzie 2022 r. podczas balu charytatywnego w tym mieście. Między Andrukajtisem a S., właścicielem firmy przewozowej, doszło do kłótni, która zamieniła się w bójkę — przypomina olsztyn.com.pl.

Jak pisze olsztyn.com.pl, według ustaleń prokuratury w trakcie balu oskarżony i pokrzywdzony rozmawiali ze sobą na temat jednego z rozstrzygniętych gminnych przetargów. W pewnym momencie doszło pomiędzy nimi do sprzeczki, w wyniku której Henryk S. uderzył wójta w twarz, a po przewróceniu jeszcze dwukrotnie uderzył go ręką w głowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wójt brutalnie pobity na balu

Mimo że obrażenia spowodowały - jak określa to prawo - naruszenie czynności ciała na okres poniżej siedmiu dni, wójt przebywał na zwolnieniu lekarskim aż do kwietnia br. "Fakt" podał, że możliwym tłem sporu był wybór firmy przewozowej w gminnym przetargu. Urząd zdecydował się na inną ofertę, na przewoźnika spoza Lidzbarka. Przedsiębiorca nie mógł pogodzić się z tym rozstrzygnięciem.

"Oskarżony w pierwszym dniu procesu zaprzeczył, że znieważył i groził wójtowi gminy Lidzbark Warmiński. Częściowo przyznał się do naruszenia nietykalności pokrzywdzonego, wyjaśniając, że uderzył go tylko jeden raz otwartą ręką w głowę. Oskarżony w trakcie rozprawy przeprosił za to pokrzywdzonego" - poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie sędzia Adam Barczak.

Na pierwszej rozprawie lidzbarski sąd przesłuchał kilkunastu świadków, w tym pokrzywdzonego wójta, który występuje w tej sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Proces będzie kontynuowany 19 grudnia 2023 r. Sąd planuje wówczas m.in. przesłuchanie świadka oraz biegłego.

Wójt kontra wściekły przedsiębiorca

Do bójki doszło29 listopada 2022 roku w podczas balu charytatywnego zorganizowanego w jednym z hotelu w Lidzbarku Warmińskim przez lokalne Stowarzyszenie Lions Club. "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że wójt gminy Fabian Andrukajtis był oficjalnie zaproszony na imprezę i pojawił się na niej razem z żoną i przyjaciółmi. Gazeta wskazuje, że nic nie wskazywało na to, że miałoby dojść do awantury. Samorządowiec nie brał udziału w aukcjach i miał nie pić alkoholu.

Andrukajtis przedstawił też w rozmowie z "GW" swoją wersję wydarzeń. – Podczas balu zaczepił mnie lokalny przedsiębiorca, znałem go, swego czasu jego autobusy woziły dzieci do szkół w naszej gminie. Poprosił, żebym wyszedł z nim na hol, poklepał mnie przyjacielsko po ramieniu, powiedział, że wszystko jest okej, ale chce o czymś porozmawiać. Chodziło o to, że jego firma przewozowa ma spore straty, bo nie wygrała w gminnym przetargu na transport uczniów – wskazał.

Według wójta biznesmen nie przystąpił jednak do wspomnianego przetargu. Z jego relacji wynika, że stawał się coraz bardziej agresywny i groził mu, że go "zniszczy". – Był wulgarny, nie chciałem rozmawiać z nim w ten sposób, powiedziałem mu o tym, wtedy mnie uderzył pięścią w twarz, upadłem na posadzkę. Widziała to moja żona. Ona i świadkowie mówią, że ten człowiek jeszcze mnie kopał, kiedy leżałem nieprzytomny. Ocknąłem się w karetce – powiedział w 2022 roku Andrukajtis "Wyborczej Olsztyn".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)