Rybnik/ Lokalne władze zwiększyły pulę środków na inwestycje ekologiczne

5 mln zł przeznaczy w tym roku samorząd Rybnika na dopłaty do ekologicznych inwestycji, realizowanych przez mieszkańców. W związku z dużym zainteresowaniem dotacjami, podczas czwartkowej sesji miejscy radni zwiększyli pulę środków na ten cel o 2 mln zł.

23.06.2016 17:35

Budżet Rybnika na 2016 rok zakładał przeznaczenie 3 mln zł, czyli o 100 proc. więcej niż w poprzednim roku, na wsparcie dla mieszkańców, którzy np. decydują się docieplić budynek lub wymienić źródło ciepła.

Dotacje cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, że prezydent Piotr Kuczera zaproponował zwiększenie puli o kolejne 2 miliony złotych. Samorząd liczy, że przyczyni się to do niskiej emisji. W czwartek zgodzili się na to radni.

"W stosunku do poprzednich lat aż pięciokrotnie zwiększymy zatem środki przeznaczone na ten cel. Cieszy fakt, że rybniczanie zdecydowali się działać i zmieniać sposób ogrzewania swoich domów. To oznacza, że dokonują się powoli zmiany w naszej mentalności" - podkreślił prezydent.

Nowy regulamin dopłat uwzględnia m.in. możliwość otrzymania dofinansowania na ocieplenie budynków jednorodzinnych przy jednoczesnej wymianie źródła ciepła oraz premiuje rozwiązania najbardziej efektywne.

Od początku kwietnia w Rybniku złożono 318 wniosków o dofinansowanie do inwestycji ekologicznych. Podpisanych zostało 165 umów na łączną kwotę ponad 2 mln zł. Najwięcej złożonych przez rybniczan wniosków dotyczy instalacji pomp ciepła oraz montażu kotłów gazowych.

"Na moich spotkaniach z mieszkańcami często pojawiają się ludzie, którzy nie pytają już, co zrobić, ale sami mówią o swoich działaniach prowadzących do zmiany sposobu ogrzewania. Najczęściej wybieranym wariantem jest połączenie termomodernizacji z wymianą źródła ogrzewania, co bardzo mnie cieszy, bo to gwarancja najsilniejszego efektu ekologicznego" - zaznaczył Kuczera.

Jak podaje rybnicki magistrat, w obecnym roku realizowane są także wnioski na starych zasadach dofinansowania, jeszcze z poprzedniego regulaminu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)