Rynki spokojne po weekendzie wyborczym

W weekend odbyły się wybory do Europarlamentu. Wyniki nie są niespodzianką, natomiast dla rynków ważniejsze jest obecnie stanowisko szefa KE. To obsada głównych stanowisk pokaże, w którą stronę pójdzie polityka europejska w najbliższych latach i to na to będą reagować rynki. Również na Ukrainie odbyły się wybory, ale ze względu na małą liczbę incydentów i przewidywalny wynik, wydarzenie to zeszło na dalszy plan.

Rynki spokojne po weekendzie wyborczym
Źródło zdjęć: © Fotolia | whitelook

26.05.2014 | aktual.: 26.05.2014 11:08

W weekend odbyły się wybory do Europarlamentu. Zgodnie z sondażami na czołowych miejscach znajdują się PiS i PO. Mandaty powinny otrzymać jeszcze jeszcze SLD-UP, PSL i Nowa Prawica. Do Europarlamentu wedle wstępnych danych nie dostała się Solidarna Polska, Europa Plus, Polska Razem ani Ruch Narodowy. Od rana złoty delikatnie osłabia się, aczkolwiek jest to raczej korekta umocnień z piątku niż wycofywanie się kapitału po wynikach eurowyborów.

Wybory do Europarlamentu pociągają za sobą targi o ważne funkcje unijne. Najważniejszym tematem jest fotel przewodniczącego Komisji Europejskiej. Co istotne, funkcje tą wybierają przedstawiciele państw członkowskich a nie europarlamentarzyści. Jak nie trudno się domyślić, trwa obecnie spór o to, czy i jak duży wyniki eurowyborów powinny mieć wpływu na to stanowisko. Przedstawiciele największych frakcji oczekują, że wyłonią wspólnego kandydata na to stanowisko, a szefowie państw go zaakceptują, nie mogąc zignorować wyniku wyborów. Z drugiej strony należy pamiętać, że główne postacie unijnej polityki czyli zarówno Junker jak i Schulz nie są lubiani przez przywódców wszystkich państw europejskich. W rezultacie stanowisko może dostać postać drugoplanowa, ale nie budząca takich wątpliwości.

Na Ukrainie odbyły się wybory prezydenckie. Frekwencja wyniosła ponad 60% a wedle wstępnych badań 54% zdobył zgodnie z sondażami Petro Poroshenko. W wyborach brało co prawda udział 21 kandydatów, natomiast już w sondażach było widać, że głosowanie jest tylko formalnością. Potwierdza to fakt, że według wstępnych danych zajmująca drugie miejsce Julia Tymoszenko nie przekroczyła 13%. Jaki wpływ będą miały te wybory na sytuację na Ukrainie? Jest to z pewnością wzmocnienie dla władz. Pozycja prezydenta wybranego w powszechnych wyborach będzie znacznie silniejsza. Pamiętać należy, że kraj ten w dalszym ciągu ma poważne problemy gospodarcze. Jest potężnie zadłużony, a wszelkie prozachodnie ruchy z jego strony z pewnością odbiją się na współpracy z Rosją - dotychczas głównym partnerem handlowym. Rynki nie reagowały zbyt silnie na te wiadomości, gdyż sondaże jasno wskazywały na taki wynik wyborów.

Ponieważ wybory nie przyniosły żadnych niespodzianek, należy spodziewać się, że na rynki wróci temat obniżek stóp przez EBC na posiedzeniu 5 czerwca. Ważne są również plotki o deflacji w Polsce, które to mogłyby się negatywnie odbić na notowaniach złotego.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:00 - Polska - sprzedaż detaliczna oraz stopa bezrobocia.

Są to ważne dane ze względu na zmniejszoną aktywność na rynkach inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii. W obydwu tych krajach są dzisiaj święta, co przekłada się na niższą aktywność inwestorów z tych rynków.

EUR/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 26.02.2014 do 26.05.2014

Kurs EUR/PLN utworzył kanał spadkowy. W przypadku ruchu powrotnego w górę, ograniczenie formacji znajduje się obecnie w okolicach 4,1850. Kolejny opór znajduje się na 4,2150, czyli maksimum ostatniego ruchu. Kurs testuje obecnie dolne ograniczenie kanału oraz minima ostatnich miesięcy na 4,1500. Jeżeli wybicie to się potwierdzi najprawdopodobniej kurs będzie zmierzał w okolice 4,1000.
CHF/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 26.02.2014 do 26.05.2014

Kurs przez ostatnie tygodnie porusza się w trendzie bocznym, przy czym ostatnie dni to wyraźna próba testowania jego dolnych ograniczeń. Najbliższym oporem jest 3,4450, czyli linia łącząca maksima ostatnich miesięcy. Frank podobnie jak euro jest najtańszy od ponad miesiąca. Możemy spodziewać się silnego wsparcia na testowanym obecnie 3,4000.

USD/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 26.02.2014 do 26.05.2014

Kurs USD/PLN porusza się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0800 tworząc zawężający się kanał spadkowym. Kurs przebił ważny poziom 3,0400, gdzie przebiegała linia łącząca maksima lokalne ostatnich tygodni. Obecnie najbliższym oporem jest 3,0650, czyli maksima od połowy marca. Wsparciem jest w dalszym ciągu poziom 3,0000, czyli minima kwietnia.

GBP/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 26.02.2014 do 26.05.2014

Pod koniec marca kurs GBP/PLN utworzył trend o nachyleniu wzrostowym i pozostaje w nim do dziś. W ostatnich tygodniach wewnątrz kanału można wyrysować dodatkową węższą linie wsparcia znajdującą się obecnie na 5,1150. Następnym wsparciem jest dolne ograniczenie pełnego kanału, a więc poziom 5,1050. Kurs po ważnych danych opuścił górą kanał wzrostowy, ale ponownie powrócił w jego zasięg. Najbliższym oporem jest obecnie 5,1600.
Maciej Przygórzewski
Senior FX Dealer w Internetowykantor.pl
Currency One SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)