WAŻNE
TERAZ

Weto Nawrockiego ws. kryptowalut. Sejm zagłosował

Rząd: los polskich stoczni nie jest przesądzony

Zagraniczny inwestor wycofał się z transakcji kupna dwóch polskich stoczni, ale Minister Skarbu Państwa twierdzi, że teraz katarski państwowy fundusz analizuje perspektywy biznesowe inwestycji.

Łukasz Wróbel
Źródło zdjęć: © Open Finance

Głównym tematem gospodarczym w Polsce jest od początku tygodnia prywatyzacja stoczni w Gdańsku i Szczecinie. Po tym, jak katarski inwestor nie wpłacił należnych pieniędzy w wyznaczonym terminie, opozycja ogłosiła katastrofę. Tymczasem przedstawiciele rządu uspokajają, że jeszcze nie wszystko stracone, bo do gry w miejsce prywatnego funduszu wkroczyć może państwowy fundusz, również z Kataru.

Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca sierpnia, ale z czysto biznesowego punktu widzenia może być bardzo trudno przekonać inwestorów, że polskie stocznie są konkurencyjne w stosunku do znacznie nowocześniejszych azjatyckich. Poza tym na świecie jest obecnie tyle wolnych frachtowców czekających na zlecenia, że mało kto rozważa powiększanie floty. Indeks Baltic Dry, który odzwierciedla koszt transportu surowców drogą morską, wrócił wprawdzie pod koniec II kwartału powyżej wartości 4200 z ok. 700 na początku roku, co mogłoby sugerować, że przewoźnicy przestali dopłacać do interesu, ale w ciągu ostatnich kilkunastu sesji Baltic Dry cofnął się w okolice 2700. Aby zobrazować jak mocno ograniczany jest obecnie handel międzynarodowy można wspomnieć, że wartość eksportu Japonii (drugiej największej gospodarki świata bazującej na eksporcie) jest o ponad 40 proc. niższa niż przed rokiem.
Po rozczarowujących danych z amerykańskiego rynku nieruchomości i silniejszym niż szacowano spadku cen producentów w USA, inwestorzy nieszczególnie się przejęli i na Wall Street akcje drożały o ok. 1 proc. Lepsze od oczekiwań analityków okazały się natomiast wyniki dużych sieci handlowych (Target, Home Depot), ale w tym przypadku mowa nie o wyższych zyskach, lecz o mniejszych niż prognozowano stratach. W środę azjatyckie giełdy z mieszanymi efektami kończyły sesję - w Singapurze i Hong Kongu indeksy nieznacznie rosły, a w Japonii i Australii dominowały spadki, chociaż równie łagodne. Kalendarz danych makroekonomicznych jest dzisiaj ubogi - jedyne dane, które mogą mieć bezpośrednie przełożenie na decyzje inwestorów, zwłaszcza z rynków walutowych, to odczyty inflacji w Niemczech i Kanadzie, które prawdopodobnie wskażą, że świat wpada w pułapkę deflacji.

Łukasz Wróbel, analityk Open Finance

Wybrane dla Ciebie
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Przelała pieniądze na konto z mężem. Co z podatkiem? Fiskus wyjaśnia
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Pijana pędziła 180 km/h. Zabiła człowieka. Po 5 latach nie ma wyroku
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Nowy park rozrywki w Polsce. To będzie kolos. Oto lokalizacja
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Wysłali cebulę do Polski. Zarobili 184 mln zł. Skąd pochodzi?
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Turyści podrzucają śmieci. Zakopane płaci za to fortunę
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Choinka na dachu. Oto co mówi prawo
Zapłacił za parkowanie 7 tys. zł. Pozwał miasto. Oto decyzja sądu
Zapłacił za parkowanie 7 tys. zł. Pozwał miasto. Oto decyzja sądu
"Wiele osób często choruje". W Dino wrze. Jest wniosek o kontrolę
"Wiele osób często choruje". W Dino wrze. Jest wniosek o kontrolę
Nowe godziny pracy. Lidl podał grudniowy harmonogram
Nowe godziny pracy. Lidl podał grudniowy harmonogram
Rolnicy tracą uprawy. "Sialiśmy aż tydzień, a zostały tylko wyrwy"
Rolnicy tracą uprawy. "Sialiśmy aż tydzień, a zostały tylko wyrwy"
Kupili węgiel i stracili pieniądze. Ponad 100 poszkodowanych
Kupili węgiel i stracili pieniądze. Ponad 100 poszkodowanych
Rosyjski gigant zbankrutuje? Sieć zamyka sklep za sklepem
Rosyjski gigant zbankrutuje? Sieć zamyka sklep za sklepem
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯