Rząd ogranicza dopłaty do niań. Samorządy proponują własne wsparcie

1500 zł dopłaty do zatrudnienia niani. Taką kwotą co miesiąc małopolski samorząd będzie od jesieni wpierał rodziców, którzy chcą łączyć obowiązki rodzinne i zawodowe. Podobną pomoc oferują także niektóre inne samorządy. W tym samym czasie rząd ogranicza wsparcie zatrudnienia niań, spychając je z powrotem do szarej strefy.

Rząd ogranicza dopłaty do niań. Samorządy proponują własne wsparcie
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Jacek Bereźnicki

11.07.2017 | aktual.: 11.07.2017 08:24

Od jesieni pracę w ramach pilotażowego programu "Małopolska Niania" rozpoczną 92 opiekunki lub opiekunowie do dzieci. Rodzice będą dostawać po 1,5 tys. zł miesięcznie na pokrycie wynagrodzenia dla niani. Przez maksymalnie 10 miesięcy.

Początkowo w ramach tego programu miało zostać zatrudnionych 50 niań, ale zainteresowanie mieszkańców z 23 gmin okazało się tak duże, że władze samorządowe niemal podwoiły tę liczbę.

Skąd będą pochodzić pieniądze na sfinansowanie "Małopolskiej Niani"? 1 tys. zł pokryje budżet województwa małopolskiego, a pozostałe 500 zł trafi z budżetów gmin.

Na program przewidziano łącznie 1,38 mln zł, a czego w tym roku wydane zostanie niemal 300 tys. zł, reszta w przyszłym roku.

- Zdajemy sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach pogodzenie rodzinnych i zawodowych obowiązków staje się coraz trudniejsze - ocenił marszałek marszałek małopolski Jacek Krupa.

Rodzice sami będą mogli znaleźć i wybrać opiekuna, który zajmie się dzieckiem podczas ich nieobecności. Może to być nawet członek rodziny, o ile jest to osoba bezrobotna, która nie przekroczyła 60. roku życia (65 lat w przypadku mężczyzn).

O udział w programie mogą starać się wszyscy pracujący rodzice, bez względu na sytuację osobistą, także ci samotnie wychowujący dzieci, a nawet żyjący w związkach nieformalnych.

Duże zainteresowanie programem wynika między innymi z faktu, że z dostępnością żłobków wciąż jest bardzo krucho. Tylko nieco ponad 6 proc. najmłodszych dzieci w Małopolsce ma szansę znaleźć opiekę w żłobku.

Marszałek Krupa mówi, że jest to "nowatorskie przedsięwzięcie samorządu województwa", ale jak wskazuje "Rzeczpospolita", także inne samorządy pomagają finansowo rodzicom zatrudniającym nianie.

Dopłaty do zatrudnienia niań oferuje Częstochowa. Refundacja obejmuje 85 proc. kosztów zatrudnienia niań, ale nie więcej niż 4 tys. zł. Z programu można korzystać aż rok, ale warunkiem jest powrót rodziców do pracy.

Z kolei już od zeszłego roku bon opiekuńczy - który można przeznaczyć m.in. na zatrudnienie niani - oferuje Szczecin.

Rosnącemu wsparciu ze strony samorządów towarzyszy niestety zmniejszająca się pomoc państwa przy zatrudnianiu niań. Szykowana przez rząd zmiana przepisów przewiduje zmniejszenie zachęt do legalnego zatrudniania niań.

Obecnie państwo płaci pełną składkę na ubezpieczenie społeczne od płacy minimalnej (2 tys. brutto) w przypadku zatrudnienia niani, ale wkrótce będzie płacić tylko połowę składki.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)