S&P 500 i Nasdaq w górę, Dow Jones w dół
Lepsze niż oczekiwano wyniki zamówień w fabrykach i wzrost liczby samochodów sprzedanych przez Ford Motor Co. przyniosły we wtorek wzrosty indeksów S&P 500 i Nasdaq. Jednak znaczny spadek sprzedaży domów, który nastąpił w listopadzie ub. r. po raz pierwszy od 9 miesięcy, nasilił zaniepokojenie inwestorów stanem rynku nieruchomości i spowodował spadek indeksu Dow Jones opartego na wskaźnikach 30 największych korporacji.
Spadek indeksu Dow nastąpił po obiecującym debiucie pierwszego dnia notowań w nowym roku, w którym wszystkie trzy indeksy osiągnęły najwyższy poziom od ponad roku. Jednak S&P 500 i Nasdaq osiągnęły we wtorek najwyższy poziom odpowiednio od 15 i 16 miesięcy.
Dow Jones stracił we wtorek 11,94 pkt. (0,11 proc.) i zakończył dzień na poziomie 10.572,02 pkt.
Indeks szerokiego rynku Standard & Poor's 500 zyskał 3,53 pkt. (0,31 proc.) i osiągnął poziom 1.136,52 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł minimalnie o 0,29 pkt. (0,01 proc.) do 2.308,71 pkt.
Sesja charakteryzowała się stosunkowo niewielką aktywnością inwestorów i niezbyt dużą liczbą transakcji. Liczba kursów akcji wzrastających do spadających wynosiła jak 3:2.
Dolar nieco umocnił się wobec czołowych walut. Wzrosły ceny ropy, które osiągnęły najwyższy poziom od października 2008 r. Baryłka tego surowca podrożała o 26 centów (0,32 proc.) do 81,77 dol. (PAP)