"S": zawieszenie pogotowia strajkowego zależy od rozmów z rządem (krótka2)
Jeżeli ze strony rządu i premier Ewy Kopacz będzie wola do natychmiastowych dwustronnych negocjacji w kwestiach problemów wszystkich branż, m.in. umów śmieciowych, czy emerytur, to jesteśmy skłonni zawiesić pogotowie strajkowe - zapowiedział szef Solidarności Piotr Duda.
20.01.2015 14:35
Jak powiedział na konferencji prasowej Duda, pismo do premier Kopacz z apelem o natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji dwustronnych między stroną związkową i rządem jest dla związkowców bardzo ważne.
"Dopiero po ewentualnym wyrażeniu zgody i zainteresowaniu pani premier i po pierwszym spotkaniu, ocenimy czy jest dobra wola ze strony pani premier i rządu do negocjacji dwustronnej tych wszystkich problemów szczebla krajowego, czyli umów śmieciowych, spraw emerytur i spraw wszystkich branż. Dopiero po tym spotkaniu, jeżeli ocenimy, że jest dobra wola ze strony rządu do negocjacji, wtedy komitet protestacyjny Solidarności podejmie decyzję (...) o zawieszeniu pogotowia strajkowego. Do tego czasu nie ma mowy o zawieszeniu jakiegokolwiek pogotowia strajkowego" - powiedział Duda. Dopytywany przez dziennikarza co to oznacza, odparł, że "wszyscy są pod parą i w gotowości".
"Dzisiaj też umówiliśmy się, że powołujemy tzw. grupy robocze, które doprecyzują scenariusz ewentualnych akcji protestacyjnych" - powiedział szef "S".
Szef OPZZ Jan Guz powiedział, że "trwa bitwa o prawa pracownicze, branżowe". "Ten rząd wyspecjalizował się w tym, że podpisuje porozumienia, dokonuje uzgodnień, a potem ich nie realizuje" - zaznaczył. Wśród branż, które potrzebują pilnych rozwiązań wymienił pocztowców, kolejarzy, a nawet rolników. "Nic dla ruchu zawodowego nie jest ważniejsze niż prawo do pracy" - podkreślił.