Są już chętni do złożenia pozwów zbiorowych
Powstają grupy zainteresowanych wspólnym występowaniem do sądu. To nie tylko typowi konsumenci, ale także przedsiębiorcy różnych branż i stowarzyszenia.
08.05.2009 | aktual.: 08.05.2009 07:06
Posłowie pracują nad ustawą o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, która wprowadzi tzw. pozwy zbiorowe. Jeśli Sejm szybko ją uchwali, to za kilka tygodni pierwsze pozwy mogłyby trafić do sądów. Są już chętni, aby je złożyć.
Obywatele się łączą
O pozwie zbiorowym przeciwko inwestorowi instalującemu stację bazową telefonii komórkowej przy ulicy Obozowej w Krakowie myślą właściciele sąsiednich domów i mieszkań. Uważają, że ceny ich nieruchomości spadną, i chcą od stawiającego antenę pokrycia strat. Roszczenia chcą wyliczyć na podstawie zamówionych operatów szacunkowych. Niektóre szacują nawet na ponad 100 tys. zł.
Grupę chętnych do przygotowania pozwu zbiorowego przeciwko Skarbowi Państwa o rekompensaty za przedwojenne obligacje zbiera też Lech Węgrzecki z Warszawy. Nie chce ujawnić, jakiej kwoty zażąda, ale wartość swoich roszczeń wylicza na stokrotność nominałów. Na razie bada projektowane regulacje.
_ Wydaje mi się, że będą przydatne głównie w sprawach konsumenckich _ - podkreśla. _ Trudno przewidzieć, czy szybko znajdą się chętni do wspólnego działania. _
Węgrzecki zaznacza, że kilku jego kuzynów jest gotowych iść do sądu, bo też ma obligacje.
Nie tylko konsumenci
Projekt w obecnym kształcie pozwala skorzystać z pozwów zbiorowych firmom. Do pozwania Narodowego Funduszu Zdrowia przygotowuje się izba gospodarcza Polmed. Chodzi o wprowadzone w marcu zarządzenie prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza dotyczące m.in. krioterapii. Przy krioterapii miejscowej kontraktowane mają być tylko zabiegi dokonane ciekłym azotem, a nie dwutlenkiem węgla, choć taką aparaturę ma ok. 2 tys. placówek, w tym publiczne szpitale i przychodnie.
_ Im niższa stosowana temperatura kriogenu i im krócej trwa zabieg miejscowego schładzania, tym jest bezpieczniejszy. Krańcowo niską temperaturę pomoże uzyskać ciekły azot _- tłumaczy rzecznik NFZ Edyta Grabowska-Woźniak.
_ Wiele placówek zakupiło urządzenia z dwutlenkiem węgla warte kilkadziesiąt tysięcy złotych, wierząc w zapisy wcześniejszego zarządzenia NFZ. Teraz nie mają co z nimi zrobić, a dyrektorzy publicznych ZOZ wręcz boją się oskarżeń o niegospodarność _ - mówi Dariusz Radzikowski, wiceprezes Polmedu. Izba apeluje do Ministerstwa Zdrowia i NFZ o powrót do starych rozwiązań. Inaczej grozi pozwem, a roszczenia mogą sięgnąć 40 mln zł.
Katarzyna Szymielewicz, prawnik z kancelarii Clifford Chance, zachęca też organizacje pożytku publicznego, które z powodu zaniedbań urzędników miały kłopoty z otrzymaniem 1 proc. podatku od wypełniających PIT, aby mogły wspólnie walczyć o odszkodowania od Skarbu Państwa.
Takie sprawy mogą być jednak trudne dowodowo.
_ Trzeba by wykazać, że urzędnik bezprawnie wpłynął na decyzję konkretnej osoby o przekazaniu podatku _ - zastrzega Szymielewicz.
Nie będzie raczej fali pozwów poszkodowanych pacjentów. Powodów jest kilka, w tym brak ułatwień dowodowych (patrz ramka). Są też inne przyczyny.
_ Sądzę, że zainteresowani mogą czekać na pierwsze wyroki sądowe, aby przetestować nowe rozwiązania _ - podkreśla dr Andrzej Balicki, ekspert prawa farmaceutycznego w kancelarii DLA Piper. _ Ponadto pacjenci już obecnie pozywają firmy farmaceutyczne, ale robią to indywidualnie. _
Michał Kosiarski
Rzeczpospolita
Wspólnie przed sądem
Zalety
- Jednym pozwem można dochodzić roszczeń jednego rodzaju (opartych na jednakowej podstawie faktycznej lub prawnej), jeśli istotne okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie są wspólne dla wszystkich roszczeń.
- Wpis sądowy to 2 proc. wartości przedmiotu sporu, a nie minimum 5 proc. – jak w zwykłych sprawach cywilnych.
- Wyrok nie ogranicza roszczeń osób spoza grupy. Wady
- Sprawa o roszczenie pieniężne jest dopuszczalna, tylko gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy zostanie ujednolicona (z uwzględnieniem wspólnych okoliczności sprawy); można najwyżej tworzyć podgrupy o różnych kwotach.
- Do wniesienia pozwu trzeba zebrać minimum 10 osób, powoda musi jednak zastępować adwokat lub radca prawny.
- Sąd może wyznaczyć kaucję od powoda (do 10 proc.).