Trwa ładowanie...
dyxo8fs
21-09-2016 19:00

Sejmowa komisja wniosła poprawki do specustawy dot. ASF

Posłowie z sejmowej komisji rolnictwa wnieśli poprawki do specustawy dot. zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF). Dotyczą one m.in. zwrotu kosztów za wykonanie odstrzałów dzików z nakazu. Drugie czytanie tego projektu zaplanowano na środę wieczór, a głosowanie - w czwartek.

dyxo8fs
dyxo8fs

Większość poprawek do rządowego projektu tzw. specustawy dot. zwalczania ASF, która zmienia szereg zapisów w 6 innych ustawach, zgłosił Krzysztof Ardanowski (PiS). Poinformował, że de facto są to poprawki ministerstwa rolnictwa.

Doprecyzowane zostały przepisy o zwrocie kosztów odstrzału sanitarnego wykonanego z nakazu powiatowego lekarza weterynarii. Zapisano, że będą one pochodziły z budżetu państwa, a wypłacać je będzie lekarz powiatowy. Natomiast nie wiadomo, ile one wyniosą, gdyż ureguluje tę kwestię rozporządzenie ministra rolnictwa. Według wiceminister Ewy Lech za odstrzał dzika, jego transport do określonego miejsca i ew. jego utylizację płacone będzie 300-340 zł, z tego 70 proc. otrzyma myśliwy, a resztę dzierżawca terenu łowieckiego lub koło myśliwskie. Przy czym odstrzały będą mogły się odbywać także w otulinach parków narodowych.

Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski pytał, kto będzie wydawał zezwolenia na odstrzał tych zwierząt na terenach Natura 2000 np. w Białowieskim Parku Narodowym. Podkreślił, że na odstrzał potrzebne jest szereg zezwoleń m.in. od służb parków. Dodał, że według ostatniej inwentaryzacji w parku białowieskim jest tylko 54 sztuki dzika.

Jak zauważył Ardanowski, chodzi o zmniejszenie populacji dzików, a procedowana ustawa przesądza, kto ma to wykonać. "Tam, gdzie są obwody łowieckie wykonuje dzierżawca lub zarządca, a na wszystkich pozostałych - powiatowy lekarz nakazuje Polskiemu Związkowi Łowieckiemu dokonanie odstrzału płacąc za to" - wyjaśnił poseł.

dyxo8fs

Co się stanie, jeżeli myśliwi nie wykonają nakazu, bo nie uzyskają zgody ministra środowiska na odstrzał - pytali posłowie. Zauważali też, że nie ma uzgodnionego stanowiska między resortami rolnictwa i środowiska.

Zdaniem Lech, przepis o sanitarnym odstrzale dzików jest przepisem szczególnym i w tym przypadku nie potrzebna jest żadna na to zgoda. Wiceminister rolnictwa stwierdzała, że "upoważniony do prezentowania stanowiska rządu jest minister rolnictwa", a specustawa jest prawem nadrzędnym.

"Powiatowy lekarz weterynarii będzie zarządzał odstrzał w tych terenach spornych (Natura 2000) nie dlatego, że ma takie +widzimisię+, ale w oparciu o analizę ryzyka. Prowadzony jest cały czas monitoring padłych dzików" - powiedziała Lech. Dodała, że jeżeli stwierdzone zostanie, że w rejonie parku dziki padają na ASF, to będzie to podstawa do zarządzenia odstrzału w parku.

Do dyskusji włączył się Ardanowski: "wprowadzamy nową ustawą nadzwyczajne rozwiązania, które znoszą pozostałe ustawy". "Odpowiedzialność za działania ponosi Inspekcja Weterynaryjna, która w imieniu państwa nadzoruje chorobę, która może zniszczyć polską hodowlę świń.(...) Nie ma eksterytorialności parków krajobrazowych, parków narodowych czy terenów chronionych (...) to Inspekcja nakazuje odstrzał" - argumentował poseł.

dyxo8fs

Przewodniczący komisji Jarosław Sachajko (Kukiz'15) zaproponował podniesienie wysokości kar dla myśliwych za niewykonanie odstrzału sanitarnego dzików. Jednak propozycja ta nie została poparta przez sejmową komisję rolnictwa.

Dyskusję wywołała poprawka zgłoszona przez Ardanowskiego dotycząca sposobu zatrudniania powiatowych lekarzy weterynarii i ich zastępców. Obecnie pracują oni w ramach umowy o pracę. Poprawka przewiduje, że będą oni mianowani na te stanowiska przez wojewódzkiego lekarza weterynarii. Zdaniem wiceminister, takie rozwiązania pozwoli pozbyć się osób, które nie wykonują dobrze swoich obowiązków. Sprzeciw w tej sprawie zgłosiła Dorota Niedziela (PO). Jej zdaniem "rząd chce zwalniać powiatowych lekarzy weterynarii pod płaszczykiem walki z ASF-em".

Ustawa ma wejść w życie 14 po jej ogłoszeniu.

dyxo8fs

Drugie czytanie projektu odbędzie się w środę wieczorem. Raczej nie należy się spodziewać wniesienia kolejnych poprawek. Głosowanie zaplanowano na czwartek.

Wirus afrykańskiego pomoru świń wykryto w Polsce w lutym 2014 r. Dotychczas odnotowano 111 przypadków ASF u dzików i 20 ognisk tej choroby u świń. Zostało zutylizowane ponad 1200 sztuk świń. Choroba jest nie groźna dla ludzi, ale przynosi znaczne straty gospodarcze, gdyż zakażone zwierzęta trzeba zabijać (nie ma szczepionki). Ponadto nie można eksportować świń i wieprzowiny.

dyxo8fs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dyxo8fs