Senat zaakceptował "pakiet paliwowy"
Senat zaakceptował w środę tzw. pakiet paliwowy, zakładający, że importer paliwa z innego kraju UE będzie musiał zapłacić od niego podatek VAT w ciągu 5 dni od momentu sprowadzenia go do Polski.
06.07.2016 13:00
Ustawę Senat przyjął jednogłośnie. Wcześniej również jednogłośnie senatorowie przyjęli dwie poprawki, w tym tylko jedną merytoryczną.
Tak zwany pakiet paliwowy (nowelizacje ustaw o VAT i akcyzie, Prawa energetycznego oraz ustawy o zapasach paliw) jest elementem przygotowywanego przez resort finansów całościowego pakietu "uszczelniającego" pobór VAT.
Pakiet ma uszczelnić pobór VAT przy tzw. wewnątrzwspólnotowych nabyciach paliwa i uszczelnić koncesjonowanie obrotu paliwami z zagranicą. Ministerstwo Finansów szacuje, że budżet zyska na tym rozwiązaniu ok. 2,5 mld zł rocznie.
Jak wynika z uzasadnienia do ustawy, proceder wyłudzania podatku od towarów i usług w obrocie paliwami związany jest przede wszystkim z ich wewnątrzwspólnotowym nabyciem, dokonywanym za pośrednictwem zarejestrowanych odbiorców. Stąd zaproponowane przez rząd zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług dotyczą właśnie nabycia paliw w ramach rynku wewnętrznego UE.
"Po zmianach obowiązek zapłaty podatku z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia paliw płynnych zasadniczo będzie powstawał w ciągu 5 dni od momentu wprowadzenia paliwa do kraju. Zapłacony w ten sposób podatek będzie pomniejszał podatek należny do zapłaty wynikający z deklaracji podatkowej" - głosi uzasadnienie.
Podstawą naliczania podatku będzie aktualna cena paliwa, ogłaszana w Biuletynie Informacji Publicznej resortu finansów.
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych będzie też raz na kwartał informować prezesa URE o umowach zawieranych przez przedsiębiorców, a dotyczących zapasów obowiązkowych.
Zmiany w ustawie "Prawo energetyczne" polegają z kolei na uszczelnieniu systemu koncesjonowania obrotu paliwami płynnymi z zagranicą. Ustawa zakłada, że koncesje na obrót paliwami z zagranicą będą przyznawane wyłącznie "podmiotom mającym siedzibę w Polsce lub przedsiębiorstwom zagranicznym, które zarejestrowały oddział w naszym kraju i za jego pośrednictwem będą wprowadzać do Polski paliwa płynne".
Właśnie tych przepisów dotyczy merytoryczna poprawka, zaproponowana przez senatorów. Zakłada ona, że firma chcąca sprowadzać paliwo, obok posiadania siedziby na terytorium Polski, będzie musiała podać swój numer NIP, poprzedzony kodem PL.
Koncesji mają nie otrzymywać przedsiębiorstwa, w których osoby zarządzające (członkowie zarządów i rad nadzorczych) skazano prawomocnym wyrokiem za przestępstwo skarbowe mające związek z prowadzoną działalnością w zakresie objętym ustawą, czyli w obszarze paliw i energetyki. Posłowie zaakceptowali w środę poprawkę zgłoszona przez posła Włodzimierza Nykiela (PO), że koncesji nie dostawali skazywani za przestępstwa skarbowe, związane z jakąkolwiek prowadzoną działalnością gospodarczą.
Zawarte w noweli ustawy o podatku akcyzowym mają natomiast uniemożliwić obchodzenie "zabezpieczającej funkcji koncesji na obrót paliwami z zagranicą". Ustawa zakłada ograniczenie wykonywania funkcji usługowej przez składy podatkowe i zarejestrowanych odbiorców, polegające na tym, że świadczenie usług będzie możliwe wyłącznie na rzecz podmiotów mających siedzibę czy też miejsce zamieszkania w Polsce lub podmiotów zagranicznych mających oddział z siedzibą w naszym kraju. Rozwiązanie to ma dotyczyć wyłącznie nabywania paliw silnikowych i nie obejmie paliw zwolnionych z akcyzy.
Nowela zawiera też zmiany w kodeksie karnym skarbowym, umożliwiające karanie za łamanie prawa, wprowadzanego "pakietem paliwowym". Poprawki wprowadzają karę więzienia lub grzywny.
Nowa ustawa miałaby obowiązywać od 1 sierpnia 2016 r.