Sfingowali śmierć i brali odszkodowania. Zatrzymany polski gitarzysta

Policjanci zatrzymali trzy osoby podejrzane o sfingowanie śmierci w wypadkach samochodowych na terenie USA i branie za to wysokich odszkodowań. Jak ustaliła PAP, wśród zatrzymanych jest Piotr M., gitarzysta znanego polskiego zespołu rockowego .

Zatrzymano polskiego gitarzystę.
Zatrzymano polskiego gitarzystę.
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Oleg Marusic/REPORTER
oprac. KARN

29.02.2024 | aktual.: 29.02.2024 07:41

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali trzy osoby podejrzane o to, że działając wspólnie i w porozumieniu wyłudzały od firm ubezpieczeniowych odszkodowania za sfingowane zgony w rzekomych wypadkach samochodowych na terenie USA.

- Podejrzani posługiwali się w tym celu podrobionymi, amerykańskimi pieczątkami, dokumentami, wyłudzonymi aktami zgonu oraz rachunkami bankowymi założonymi na członków rodziny (...). Policjanci, we współpracy z bankiem, zapobiegli wypłacie kolejnych pieniędzy - poinformował podinsp. Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy policji.

Przestępcy działali od 2021 r.

Przestępczy proceder miał trwać co najmniej od 2021 roku. To wtedy w rzekomym wypadku drogowym na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej "zginęła" pierwsza z osób. - Podejrzani, na podstawie podrobionych dokumentów, wyłudzili akt zgonu, który to z kolei przedstawili w dwóch firmach ubezpieczeniowych, a te na jego podstawie wypłaciły łącznie ponad milion złotych odszkodowania z tytułu zawartych polis na życie - wyjaśnił podinsp. Szumiata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliarder zdradza "wielką ściemę" w handlu częściami samochodowymi Maciej Oleksowicz Inter Cars #19

Przekazał, że rachunki bankowe były zakładane na najbliższych członków rodziny. - W ten sposób wyłudzono ponad milion złotych i próbowano wypłacić kolejne 800 tys. złotych, jednak tym razem zapobiegli temu pracownicy jednego z banków i policjanci ze śródmiejskiego Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego - podał podinsp. Szumiata.

Zatrzymano gitarzystę rockowego

Dodał, że 37-latek został zatrzymany na lotnisku, kiedy przyleciał ze Skandynawii odebrać pieniądze z odszkodowania. - Pozostałe dwie osoby - 58-latka i jej o 5 lat starszy partner zostali zatrzymani tego samego dnia - przekazał policjant.

Jak ustaliła PAP, jednym z zatrzymanych jest Piotr. M., gitarzysta znanego polskiego zespołu rockowego.

Śródmiejscy kryminalni podczas przeszukania jednego z mieszkań znaleźli i zabezpieczyli m.in. unieważniony dowód osobisty, amerykański paszport zatrzymanej 58-latki, urzędowe, amerykańskie pieczątki, telefony komórkowe, karty płatnicze, pełnomocnictwa do rachunków bankowych oraz unieważniony dowód osobisty jednego z zatrzymanych mężczyzn.

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa - Śródmieście - Północ, która wszczęła śledztwo. - Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów. Po doprowadzeniu do prokuratury zatrzymani Alex K., Marta H-Z. oraz Piotr M. usłyszeli zarzuty popełniania, wspólnie i w porozumieniu, oszustwa w mieniu znacznej wartości, usiłowania oszustwa, podrabiania dokumentów i posługiwania się nimi jako autentycznymi - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.

Dodał, że podejrzani zostali przesłuchani i złożyli wyjaśnienia.

Co grozi zatrzymanym?

Podkreślił, że wobec Alexa K. oraz Marty H-Z., na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy dla Warszawy - Śródmieścia zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. - Sąd podkreślił, że materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconych im czynów - wyjaśnił Banna.

Wobec Piotra M. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze, takie jak dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa w wyznaczonej jednostce oraz zakaz opuszczania kraju.

Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

- Niewykluczone, że skala tego przestępstwa może być znacznie większa, a co za tym idzie - liczba "uśmierconych" w ten sposób osób i wyłudzonych odszkodowań zdecydowanie wyższa. Te kwestie i wiele innych wyjaśni śledztwo, które nie zostało jeszcze zakończone - przekazał podinsp. Szumiata.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (130)