Silny akcent popytu na koniec miesiąca

Po dwóch wzrostowych sesjach również trzecie w tym tygodniu notowania w Warszawie zakończyły się dodatnim bilansem głównych indeksów. Koniec miesiąca zmobilizował wyraźnie stronę popytową, której inicjatywa była jednak zapewne bardziej związana z miesięczną wyceną portfeli niż z realną chęcią nabywania przecenionych akcji.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Od początku sesji warszawski parkiet wykazywał pewną relatywną siłę względem innych rynków, a kroku dotrzymywał mu jedynie parkiety w Londynie i Atenach. Inwestorów tym razem nie zniechęciły słabe dane makro z Niemiec, gdzie czerwcowa sprzedaż detaliczna okazała się wyraźnie słabsza od oczekiwań. Osiągnięte w pierwszej godzinie sesji wzrosty głównych indeksów zdołały się utrzymać do popołudniowych publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiej gospodarki (m.in. PKB i ADP), które to wypchnęły GPW na nowe dzienna maksima. Ostatecznie fixing na zamknięciu zdecydowanie ostudził szaleństwo zakupów spółek z WIG20, który momentami zyskiwał nawet 1,7 procent. Ostatecznie finisz przyniósł mały zimny prysznic i zamknięcie WIG oraz WIG20 odpowiednio 0,56 i 0,81wyżej niż we wtorek. Bardziej pozytywnie należy ocenić wzrost obrotów, których wartość się niemal potroiła i przekroczyła 1,1 miliarda złotych.

Poprawa nastrojów na rynkach surowców od rana wsparła również notowania części rodzimych blue chipów. Na skromne wzrosty zdecydowały się wtedy akcje KGHM-u (-0,8%), PKNOrlen (0%) oraz Lotosu (-0,1%). Niestety mimo niezłych rokowań wszystkie one rozczarowały na zamknięciu. Skuteczniejszy okazał się popyt w przypadku PKO BP (1,7%) oraz Pekao (0,6%), które również oddały część zwyżki na koniec dnia.

Ponadto w kierunku swoich maksimów wspinały się walory PZU (1,7%) i BZWBK (3,65%). Lepiej od rynku radziły sobie również walory BRE Banku (2%), Synthosu (1,6%), Asseco Polska (1,6%), Bogdanki (2,5%) oraz JSW (3%). Grupę outsiderów stanowiły w tym segmencie rynku akcje Eurocashu (-2,5%), Kernela (-3,2%) oraz TPSA (-2,3%).

Wyraźnie gorsze od oczekiwań na wszystkich poziomach okazały się wyniki drugiego kwartału w wykonaniu GPW. Rynek okazał swoje rozczarowanie, przeceniając papiery aż o 5,6 procent. Więcej optymizmu można było odnaleźć w handlu akcjami Serinusa (11,5%), który entuzjastycznie zareagował na doniesienia o obecności ropy i gazu w kolejnym ukraińskim odwiercie. Ponadto popyt kontrolował dzisiaj akcje takich spółek jak, PBG (3,8%), gdzie trwają spekulacje wokół możliwości pojawienia się nowego inwestora. Warto również zwrócić uwagę na wzrosty Agrotonu (8%) Ganta (12,5%), Getinu (8%) oraz Decory (6%). Z kolei sprzedający odcisnęli swoje piętno na akcjach Ciechu (-2,8%), Neucy (-2,8%), Ursusa (-6,6%) oraz Cognora (-5,5%).

Mimo zwyżki i zdecydowanego ataku na najbliższe techniczne opory ocena naszego rynku, w moim przekonaniu, powinna wciąż pozostać ostrożna. Dzisiejsze posiedzenie Zarządu Rezerwy Federalnej i komunikat na który czeka cały finansowy świat, może określić klimat i kierunek rynków na najbliższe sesje. Potencjalne pozytywne przesłanie z tej komunikacji będzie miało niestety najprawdopodobniej ograniczony wpływ na GPW, gdzie rynek pozostaje już od kilku miesięcy zakładnikiem „reformy” OFE.

Fakt, że rynek zdołał wzrosnąć trzecią z rzędu sesję, może cieszyć. Jeśli jednak zagłębimy się w szczegóły, to szybko zauważymy że skala odbicia nie jest imponująca, a aktywność popytu została potwierdzona istotnie zwiększonym obrotem dopiero w dniu dzisiejszym. W efekcie na wszystko, na co było stać WIG oraz WIG20 to jak na razie odrobienie ubiegłotygodniowych strat i powrót na linię swoich technicznych oporów.

Niestety do odrobienia całej czerwcowej przeceny, mimo sprzyjającej sytuacji zewnętrznej, nie starczyło w lipcu kapitału i determinacji.

Obserwując toczącą się obecnie w mediach dyskusję dotyczącą przyszłości OFE oraz możliwych wariantów ich funkcjonowania, a także niepewnych podstaw prawnych proponowanych przez rząd rozwiązań, nietrudno odnieść wrażenie, że trwająca emerytalna telenowela nie zakończy się, jak zapowiadano, już w sierpniu, a może przedłużyć się równie dobrze do końca roku.

Paweł Kubiak
makler DM BZ WBK S.A.

Wybrane dla Ciebie
Ile trzeba zarabiać na 8 tys. zł emerytury? Oto szacunki dla 40-latków
Ile trzeba zarabiać na 8 tys. zł emerytury? Oto szacunki dla 40-latków
Stoją z torbami pod butelkomatem. Oblegają maszynę na Mokotowie
Stoją z torbami pod butelkomatem. Oblegają maszynę na Mokotowie
Żywność z Azji jechała do Polski. Służby wydały zakaz
Żywność z Azji jechała do Polski. Służby wydały zakaz
Polacy ruszyli do urzędów. Chcą zdążyć przed nowymi przepisami
Polacy ruszyli do urzędów. Chcą zdążyć przed nowymi przepisami
Polacy nagminnie popełniają ten błąd. Kluczowa zasada przy kominkach
Polacy nagminnie popełniają ten błąd. Kluczowa zasada przy kominkach
Te napoje nie będą podlegały zwrotowi. Ekspert wyjaśnia, dlaczego
Te napoje nie będą podlegały zwrotowi. Ekspert wyjaśnia, dlaczego
Wygrał w Lotto ponad 3 mln zł. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Lotto ponad 3 mln zł. Oto gdzie kupił los
Skarbówka tropi sprzedawców na Vinted. Niektórym każe zapłacić podatek
Skarbówka tropi sprzedawców na Vinted. Niektórym każe zapłacić podatek
Mówi, ile powinno się zarabiać w Warszawie. "Minimum egzystencjalne"
Mówi, ile powinno się zarabiać w Warszawie. "Minimum egzystencjalne"
Zasiłek pogrzebowy wyższy o 3 tys. zł. Kiedy pierwsze wypłaty?
Zasiłek pogrzebowy wyższy o 3 tys. zł. Kiedy pierwsze wypłaty?
Nie chcą wracać do tego zawodu. Rezygnują z pracy po kilku latach
Nie chcą wracać do tego zawodu. Rezygnują z pracy po kilku latach
Ogromny pożar w Poznaniu. Ogień w galerii. Szukają... papug
Ogromny pożar w Poznaniu. Ogień w galerii. Szukają... papug