Siłuanow: firmy hi-tech nie odczują skutków amerykańskich sankcji
Rosyjskie firmy hi-tech nie odczują w znacznym stopniu skutków sankcji amerykańskich polegających na zakazie eksportu do Rosji zaawansowanych technologii - ocenił we wtorek minister finansów Rosji Anton Siłuanow.
Odpowiadając na pytanie dziennikarzy, czy państwo pomoże branżom hi-tech, które ucierpią w wyniku sankcji, Siłuanow odrzekł: - Nie widzę, by jakiekolwiek firmy ucierpiały.
Dodał, że sankcje nie będą miały negatywnych skutków dla firmy Rostiech (Rostec), której szef Siergiej Czemiezow został objęty restrykcjami USA. Czemiezow "jest po prostu wynajętym menadżerem" - powiedział Siłuanow.
USA ogłosiły w poniedziałek, że obejmują sankcjami w postaci zakazu wizowego i zamrożenia aktywów kolejnych 17 przedstawicieli Rosji, w reakcji na politykę Moskwy wobec Ukrainy. Ponadto zamrożeniem aktywów Waszyngton objął 17 rosyjskich firm. Sankcje obejmują też eksport pewnych wysokich technologii, które zdaniem USA mogłyby wzmocnić potencjał wojskowy Rosji.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że Rosja będzie zdolna zastąpić własnymi produktami straty w imporcie wyrobów dla przemysłu zbrojeniowego.
