Klienci tracą nerwy. Skarżą się na parkingi przy Lidlu i Biedronce
Klienci dyskontów wciąż dostają mandaty za brak biletu z parkometru za szybą auta. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wziął się za nieuczciwe praktyki zarządców parkingów. "Statystyka skarg jasno wskazuje na stałą tendencję wzrostową" - donosi serwis dlahandlu.pl.
09.02.2024 | aktual.: 09.02.2024 19:54
W niektórych miejscach markety wprowadziły opłaty za parkowanie. Przez pierwsze 60 lub 90 minut postój jest bezpłatny, jednak pod warunkiem, że klient pobrał bilet parkingowy i umieścił go za przednią szybą. Jeśli tego nie zrobi, zarządca parkingu nalicza opłatę w wysokości 90 zł albo 150 zł.
Dlatego też klienci skarżą się na wysokie mandaty za niepobranie biletu na parkingach m.in. pod sklepami Biedronka czy Lidl, a także na niejasne zasady reklamacji.
Statystyka skarg, jakie wpływają do nas od konsumentów w związku z wątpliwymi praktykami operatorów nie pozostawia wątpliwości - obserwujemy stałą tendencję wzrostową - podaje biuro prasowe UOKiK w odpowiedzi na pytania dlahandlu.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Psychologowie pomagali nam projektować meble - Piotr Voelkel - Biznes Klasa #11
Parkingi grozy przed dyskontami
Do UOKiK-u trafia sporo spraw konsumentów, którzy przekonują, że nie zostali w wystarczający sposób poinformowani o zasadach wnoszenia opłat.
Klienci skarżą się, że czasem zdarzało się, iż opłata dodatkowa nakładana była, nawet gdy nie minął czas przeznaczony na bezpłatne parkowanie. Wezwanie otrzymywały osoby, które pobrały bilet parkingowy, lecz nie umieściły go za przednią szybą pojazdu.
Działo się to z różnych przyczyn, np. klient odruchowo włożył bilet do portfela i poszedł zrobić zakupy, nie zdążył wrócić z parkometru przed wystawieniem wezwania, bilet zsunął się na siedzenie itp. I właśnie dlatego, w związku z coraz większą liczbą skarg, sprawie postanowił się przyjrzeć UOKiK.
W 2020 r. Urząd otrzymał 128 skarg, w 2021 r. - 113, w 2022 r. - 275, a w 2023 r. - aż 377. Na początek lutego 2024 r. Urząd otrzymał 55 sygnałów od klientów. Zgłaszają: problemy z procesem reklamacji, nieprecyzyjne informacje o zasadach płatności czy opłaty dodatkowe.
Także w 2023 r. wystosowaliśmy kilka wezwań do przedsiębiorców (do Projekt Parking z Poznania, ATPark z Jaworza i Europark z Warszawy, WEIP z Gdyni) w związku z ograniczaniem sposobów składania reklamacji, wprowadzaniem w błąd co do dodatkowych kosztów czy niepełnym oznaczeniem parkingów z darmowym czasem postoju dla klientów. W rezultacie wymienione spółki wprowadziły zmiany w swojej polityce informacyjnej i zadeklarowały dostosowanie się do wskazań Urzędu - mówią przedstawiciele UOKiK-u, cytowani przez serwis dlahandlu.pl.
Urząd analizuje, czy praktyki firm zarządzających parkingami nie naruszają zbiorowych interesów klientów. Jeśli dopatrzy się nadużyć, będzie mógł wszcząć postępowanie. "Pomocy w indywidualnych przypadkach warto szukać u lokalnego rzecznika konsumentów" - podpowiada Urząd.
Mandat za brak biletu. Ile wynosi?
Darmowe parkingi przy galeriach handlowych lub dyskontach w dużych miastach odchodzą w zapomnienie. Skąd taka zmiana? Powodem są problemy z wolnymi miejscami parkingowymi. Te nierzadko blokują pracownicy, a także osoby przypadkowe, które nie są klientami danego obiektu. A opłaty, jakie trzeba uiścić za pozostawienie auta, mogą niemiło zaskoczyć.
"Na parkingach przy marketach sieci Biedronka tzw. dodatkowa opłata za brak biletu to 150 zł, w przypadku Lidla - 95 zł, choć mandat może wzrosnąć nawet do 200 zł. Kaufland proponuje dodatkową opłatę w wysokości 50 zł, obsługujący parkingi przy sklepach Aldi i Carrefour nałożą w takiej sytuacji odpowiednio 90 i 95 zł opłaty dodatkowej. Z wydatkiem dodatkowych 90 zł muszą liczyć się także parkujący pod marketami Auchan, którzy nie wykupią biletu" - podaje Bankier.pl.
W większości przypadków czas bezpłatnego parkowania wynosi od 60 do 120 minut. Przy niektórych sklepach sieci Netto czas jest nieco krótszy i wynosi 45 minut.