Słaba sprzedaż detaliczna osłabia złotówkę
Cały wczorajszy dzień trwały spadki na polskiej walucie. Spowodowane one były opublikowaniem znacznie gorszych od oczekiwań wyników sprzedaży detalicznej. Słabe dane dodatkowo przywróciły spekulacje o możliwej obniżce stóp procentowych w Polsce i to właśnie ten scenariusz jest odpowiedzialny za zmiany na rynku walutowym.
27.06.2014 | aktual.: 27.06.2014 10:38
Cały wczorajszy dzień trwały spadki na polskiej walucie. Spowodowane one były opublikowaniem znacznie gorszych od oczekiwań wyników sprzedaży detalicznej. Słabe dane dodatkowo przywróciły spekulacje o możliwej obniżce stóp procentowych w Polsce i to właśnie ten scenariusz jest odpowiedzialny za zmiany na rynku walutowym.
Najważniejszą wiadomością dla zachowania się polskiej waluty wczoraj były dane o sprzedaży detalicznej. Rynek wiedział, że należy się spodziewać spadku z poziomu 8,4%. Problem polega na tym, że analitycy oczekiwali 6,8%, a okazało się, że jest zaledwie 3,8%. W rezultacie inwestorzy wystraszyli się, że krążące ostatnio plotki o obniżce stóp procentowych na lipcowym posiedzeniu mogą okazać się prawdziwe. Obecnie rynek przygotował się na obniżkę 0,25%, co spowodowało dość gwałtowne osłabienie złotego. Euro znów znalazło się na poziomie 4,16 zł, frank przekroczył 3,42 zł, dolar 3,05 zł, a funt osiągnął 5,20 zł.
W kwestii ewentualnej obniżki stóp przez RPP należy również wziąć pod uwagę, że obecna atmosfera w samej Radzie po ujawnieniu kilku bardziej dosadnych wypowiedzi Marka Belki może być bardzo słaba. W rezultacie posiedzenie może być wyjątkowo krótkie i pozbawione wszystkiego poza koniecznymi elementami. W rezultacie nie spodziewamy się, żeby oczekiwania obniżki stóp były zasadne. Nie zmienia to faktu, że przy cały czas bardzo niskiej inflacji oraz słabszych danych wyprzedzających dla wzrostu gospodarczego czyli m. in. sprzedaży detalicznej taka decyzja może zapaść.
Dzisiaj ma dojść do mianowania premiera Luksemburga Jean-Claude Junckera na szefa Komisji Europejskiej. Wiele razy zdarzało się, że konkretne, nawet duże kraje nie były szczególnie zadowolone z konkretnych kandydatur. W tym wypadku sytuacja jest dość kuriozalna, ponieważ Wielka Brytania oświadczyła, że ta decyzja może ich skłonić do opuszczenia Unii Europejskiej. Miałoby to utrudnić zwolennikom pozostania w Unii wygranie referendum w tym celu. Większość analityków traktuje to jako mało realną groźbę. Kandydatura Luksemburczyka jest wielkim sukcesem europejskich partii. Ostatnie miesiące trwały przepychanki, czy szefa KE będą nominować rządy państw członkowskich czy zasiadające w Parlamencie Partie polityczne. Jak na tą informację zareagują rynki? Jeżeli dojdzie do nominacji najprawdopodobniej wcale, gdyż jest to przewidywany scenariusz. W sytuacji gdyby do niej nie doszło można spodziewać się gwałtownej ucieczki od euro.
Dziś warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:30 - Wielka Brytania - PKB finalny odczyt,
14:30 - Niemcy - inflacja konsumencka,
15:55 - USA - Indeks Uniwersytetu Michigan.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 27.03.2014 do 27.06.2014
Kurs EUR/PLN utworzył średniookresowy kanał spadkowy. Wewnątrz formacji utworzył się krótkoterminowy trend wzrostowy jednakże wczoraj doszło do wybicia w dół z niego. W przypadku ruchu powrotnego w górę, ograniczenie formacji znajduje się obecnie w okolicach 4,1700. Wsparciem jest obecnie poziom 4,1350, czyli linia łącząca ostatnie minima lokalne.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 27.03.2014 do 27.06.2014
Jeszcze niedawno na wykresie CHF/PLN można było wyrysować kilku-miesięczny kanał spadkowy. Po gwałtownych wzrostach kurs wybił się z formacji i podąża w górę w formacji wzrostowej. W przypadku kontynuacji ruchu w górę można spodziewać się testowania okolic 3,4350. Najbliższym wsparciem dla ruchu w dół jest poziom 3,4000, czyli dolne ograniczenie formacji wzrostowej.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 27.03.2014 do 27.06.2014
Kurs USD/PLN poruszał się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0650. W piątek kurs wybił się co prawda z tego ograniczenia osiągając poziom 3,0700, ale szybko zawrócił. Oporem w dalszym ciągu jest 3,0650. Wczoraj kurs przebił wsparcie na 3,0350, a kolejnym istotnym poziomem jest dopiero 3,0200.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 27.03.2014 do 27.06.2014
Kurs GBP/PLN ponownie zmienił kierunek ruchu. Po osiągnięciu kolejnego maksimum na 5,2200 doszło do odwrócenia trendu. Idąc w dół, kurs przebił dolne ograniczenie trendu wzrostowego i w przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem są okolice 5,1400.
Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl Currency One SA