Słaby początek roku dla złotego. Wahania rynku zwiększyły się o prawie 30 procent

Notowania złotego w najbliższych dniach pozostaną pod presją.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Indeks VIX, przedstawiający zmienność na rynku, w ciągu pięciu dni wzrósł o prawie 30 procent. Rozchwianie rynku wpłynęło na notowania złotego, który nie może zaliczyć początku roku do udanych. W ciągu tygodnia cena euro ponowie przekroczyła poziom 4,3 zł, a dolar na dobre zadomowił się w okolicy 4 zł.

Wprawdzie indeks VIX, w uproszczeniu mierzy oczekiwania inwestorów, co do zmienności indeksu S&P500 w ciągu kolejnych 30 dni, to odzwierciedla on również poziom niepokoju na innych rynkach. Za zwiększenie wahań na parkietach w tym tygodniu odpowiadały kłopoty Chin. Z powodu słabych danych gospodarczych, inwestorzy z Chin zaczęli w panice sprzedawać akcje. Konsekwencją tego było zawieszenie notowań giełdy w Szanghaju w poniedziałek i w czwartek.

W piątek sytuacja się tam poprawiła. Indeks Shanghai Composite zyskał prawie 2 procent. Inwestorzy skorzystali jednak z okazji, aby tanio kupić akcje. Jak tłumaczy Maciej Jędrzejczak, dyrektor zarządzający Saxo Banku, Chiny tak rozhuśtały rynek, że nawet udana sesja giełdowa nie rozwiała wątpliwości. - Europa z niepokojem spogląda na Chiny, bo tak naprawdę nikt nie wie co, tam się dzieje, oficjalne dane makro nie są do końca wiarygodne, a działania banku centralnego - trudne do przewidzenia - komentuje Jędrzejczak.

- Sytuacja na globalnych rynkach finansowych pozostaje niestabilna, stąd waluty rynków rozwijających się, w tym złotego, najprawdopodobniej pozostaną pod presją - komentuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

Drugim czynnikiem wpływającym na zmienność są rosnące niepokoje dotyczące możliwego wystąpienia konfliktu na Bliskim Wschodzie pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem. Zwiększa to również wahania cen ropy naftowej.

Zobacz, jak zmieniała się cena dolara w tym tygodniu

Rezultatem tych czynników był spory spadek polskiego złotego w stosunku do zagranicznych walut. Cena dolara wzrosła z poziomu 3,92 zł na 4,04 zł w środę. W piątek kurs tej pary walutowej się stabilizował wokół poziomu 4 zł za jednego dolara. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku franka szwajcarskiego. W tym przypadku maksymalny poziom, na którym wylądowała szwajcarska waluta to 4,01 zł.

Za euro w piątek płacimy 4,34 zł. To o jeden grosz mniej niż w czwartek. Warto jednak pamiętać, że jeszcze w poniedziałek kosztował on 4,26 zł.

Zobacz, jak zmieniała się cena euro w tym tygodniu

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje