14.05. Warszawa (PAP) - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) oddalił odwołanie PGE od decyzji UOKiK zakazującej dokonania koncentracji polegającej na przejęciu przez PGE kontroli nad Energą stwierdzając, że nie ma podstaw do jego uwzględnienia. PGE nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie wniesienia ewentualnej apelacji od wyroku SOKiK.
"SOKiK w sprawie PGE i Energi oddalił odwołanie PGE" - powiedział przewodniczący składu sędziowskiego Bogdan Gierzyński.
Wyrok nie jest prawomocny. Od wyroku przysługuje apelacja do Sądu Apelacyjnego.
"PGE Polska Grupa Energetyczna nie podjęła jeszcze decyzji w zakresie wniesienia apelacji - oczekuje na pisemne uzasadnienie wyroku" - poinformowało PGE w komunikacie prasowym.
W uzasadnieniu decyzji SOKiK sędzia Gierzyński poinformował, że PGE nie wykazała w odwołaniu rzeczywistej ani potencjalnej konkurencji, która mogłaby zagrozić połączonemu podmiotowi PGE i Energi.
"Aby to (domniemanie pozycji dominującej - PAP) skutecznie zakwestionować, podmiot powinien wykazać, że posiada na rynku właściwym konkurencję rzeczywistą lub potencjalną zdolną zagrozić jego pozycji dominującej. Taka konkurencja nie została wskazana. To, że w jakiejś perspektywie rynek będzie miał wymiar globalny, ponadkrajowy, nie jest argumentem dla rozstrzygnięcia, ponieważ sąd podejmuje decyzję w oparciu o stan na dzień dzisiejszy" - powiedział w uzasadnieniu sędzia Gierzyński.
Dodał, że w rozpatrywanej sprawie nie zaszły również, zdaniem Sądu, warunki do wydania tzw. zgody nadzwyczajnej.
"Można wydać zgodę na koncentrację, która zagraża konkurencyjności, jednak korzyści wynikające z planowanej koncentracji powinny równoważyć ograniczenia konkurencji będące jej efektem. W tym przypadku należy więc wykazać, że warunki tego trybu zostały spełnione, a powołanie się na dokument - uchwałę Rady Ministrów, nie jest wystarczające" - ocenił.
Ministerstwo Skarbu Państwa we wrześniu 2010 roku podpisało umowę sprzedaży 84,19 proc. akcji Energi na rzecz Polskiej Grupy Energetycznej za 7,53 mld zł. Jednak na transakcję nie zgodził się UOKiK, argumentując, że doprowadziłaby ona do istotnego ograniczenia konkurencji na rynku energii elektrycznej.
PGE nie zgadzała się z uzasadnieniem decyzji UOKiK zakazującej przejęcia Energi i złożyła odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. (PAP)
kuc/ gsu/ osz/
