Sopocka spółka chce być liderem rynku IT dla ubezpieczycieli
Sopocka spółka Atena, największy krajowy producent oprogramowania dla sektora ubezpieczeniowego (jeśli chodzi o liczbę klientów), podpisała umowę o współpracy z niemiecką firmą MSG.
Atena Strategiczne partnerstwo z MSG
Partner również działa na rynku rozwiązań IT dla ubezpieczycieli. Należy do ścisłej światowej czołówki tego segmentu. W 2008 r. przychody MSG mają sięgnąć 265 mln euro (około 1 mld zł). Atena jest dużo mniejsza. W bieżącym roku planuje mieć 60 mln zł obrotów. W 2007 r. wpływy przekroczyły 44 mln zł.
- _ Liczymy, że dzięki współpracy z MSG staniemy się największym dostawcą aplikacji dla firm ubezpieczeniowych _- powiedział Piotr Podleśny, prezes Ateny. To oznacza, że firma chce "przeskoczyć" Asseco Poland, które ma największe przychody z obsługi ubezpieczycieli, a swoją pozycję zdobyło, pracując dla PZU. Portfel Ateny jest dużo bardziej zdywersyfikowany. Dla MSG partnerstwo z polską spółką ma być przyczółkiem do zdobycia pozycji w naszej części Europy i trampoliną do dalszej ekspansji na wschód. Podmioty zapowiadają wspólną pracę nad nowymi produktami. Będą razem startować w przetargach.
Według przedstawicieli Ateny, podpisane porozumienie dotyczy jedynie współpracy operacyjnej. Podleśny nie wykluczył jednak, że w przyszłości firmy mogą się związać kapitałowo. - _ Chcemy najpierw zobaczyć, jak współpraca będzie się nam układała _ - stwierdził. 100-proc. właścicielem Ateny jest holenderska spółka Valdemore Holding - wehikuł inwestycyjny należący do szefa rady nadzorczej Waldemara Kwaśnika.
Ważną częścią strategii Ateny ma być podbój rynków ukraińskiego i rosyjskiego. Spółka ma już pierwszych klientów za Bugiem, ale wpływy z tego źródła są niewielkie. - _ To trudny rynek, który dodatkowo mocno odczuwa spowolnienie gospodarcze _ - mówił prezes. Jeszcze dwa lata temu Atena planowała sfinansowanie wschodniej ekspansji za pieniądze z GPW. Podjęła przygotowania w tym kierunku. - _ Dokonaliśmy przekształceń organizacyjnych. Przeszliśmy na MSR-y _ - wyliczał Podleśny. Zapewnił, że mimo rezygnacji z debiutu spółka jest w stanie finansować inwestycje ze środków własnych. W 2007 r. Atena zarobiła netto prawie 4 mln zł. W tym roku zysk ma być większy. Plany na 2009 r. zakładają wzrost obrotów do 80 mln zł i utrzymanie marży powyżej 10 proc.
Dariusz Wolak
Tekst z kolumny nr 4 Gazety Giełdy Parkiet