Spółka Tauronu z koncesją dla kopalni Brzeszcze
Minister środowiska przeniósł na należącą do grupy Tauron spółkę celową NBGT koncesję na wydobycie węgla i metanu ze złoża Brzeszcze. To zakończenie kolejnego etapu procedury poprzedzającej zawarcie umowy kupna Brzeszcz od Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Jak wynika z czwartkowego raportu bieżącego Tauronu, tego dnia koncern uzyskał decyzję ministra środowiska o przeniesieniu z dniem 31 grudnia 2015 r. koncesji na wydobywanie węgla kamiennego i metanu jako kopaliny towarzyszącej na spółkę Nowe Brzeszcze Grupa Tauron (NBGT). Pierwotnie koncesja ta została udzielona Kompanii Węglowej, a potem została przeniesiona na rzecz SRK.
Tauron podkreślił, że w ten sposób spełniony został jeden z tzw. warunków zawieszających zastrzeżonych w przedwstępnej warunkowej umowie sprzedaży części aktywów Brzeszcz.
Już wcześniej udzielone zostały stosowne zgody korporacyjne: walnego zgromadzenia SRK oraz organów właścicielskich spółek NBGT i Tauron Polska Energia. Na początku grudnia Tauron informował też o otrzymaniu decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ws. bezwarunkowej zgody na koncentrację, tj. nabycia przez NBGT części zakładu górniczego w Brzeszczach. Po ich uzyskaniu spółka NBGT miała się jeszcze starać o przeniesieniu na jej rzecz koncesji oraz innych decyzji z tym związanych.
Umowy kupna ma dotyczyć oznaczonej części zakładu górniczego w Brzeszczach - tzw. zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Według wcześniejszych zapowiedzi po spełnieniu wszystkich warunków aktywa kopalni Brzeszcze znajdą się w spółce NBGT do końca 2015 r.
Spółka celowa Tauronu oraz Spółka Restrukturyzacji Kopalń podpisały przedwstępną warunkową umowę sprzedaży aktywów kopalni Brzeszcze 19 października. Tego samego dnia zarząd NBGT zawarł ze związkami z Brzeszcz porozumienie ustalające warunki przejścia załogi kopalni oraz kluczowe kwestie dot. zatrudnienia. Strony mają wynegocjować w przyszłości nowy układ zbiorowy wprowadzający motywacyjny system wynagrodzeń.
Z końcem października poprzedni prezes Tauronu Jerzy Kurella zapowiadał, że koncern zainwestuje w Brzeszcze co najmniej 200 mln zł w ciągu dwóch lat, przy czym w pierwszym roku konieczne ma być ok. 160-180 mln zł, wynik kopalni w okolicy zera pojawić powinien się nie później niż w 2017 r., a cała inwestycja zwrócić się w perspektywie 7 lat.
Tauron szacował też, że od II połowy 2017 r. wydobycie w Brzeszczach sięgnie 1,7-1,8 mln ton węgla, czyli ok. 1 tys. ton na jednego pracownika. Zgodnie z porozumieniem ze związkami wcielenie Nowych Brzeszcz do Tauronu Wydobycie powinno nastąpić w ciągu dwóch lat.
Kopalnia Brzeszcze to jeden z dawnych zakładów Kompanii Węglowej (KW) - wydzielony z niej i przejęty przez SRK. W taki sposób zrealizowano jeden z punktów styczniowego porozumienia między rządem a związkami zawodowymi, zakładającego m.in. przekazanie do SRK najbardziej obciążających KW kopalń (celem ich restrukturyzacji) oraz sprzedaż pozostałych do nowej spółki, tzw. Nowej Kompanii Węglowej.
W maju Tauron Polska Energia podpisał list intencyjny ws. ewentualnego nabycia części aktywów kopalni Brzeszcze. Potem skonstruował ku temu spółkę celową, która wystartowała w ogłoszonym w tej sprawie przetargu. Pod koniec września br. SRK informowała o przerwaniu negocjacji. Na początku października zmieniony zarząd Tauronu potwierdził zainteresowanie nabyciem aktywów kopalni Brzeszcze, co doprowadziło do podpisania umowy przedwstępnej.
Dzięki nabyciu Brzeszcz zakłady wydobywcze grupy Tauron mają pokrywać zapotrzebowanie na paliwo jednostek wytwórczych skupionych w holdingu w ponad 50 proc. Obecnie wskaźnik ten wynosi ok. 40 proc. Tauron deklarował, że liczy się z koniecznością - po nabyciu części kopalni Brzeszcze - zwrotu przyznanej zakładowi pomocy publicznej. Szacował ją na co najmniej 90 mln zł.
8 grudnia br. RN Tauronu Polska Energia odwołała cztery osoby z zarządu spółki, wśród nich prezesa Kurellę, jednocześnie powołując czterech nowych członków zarządu, wśród nich nowego prezesa Remigiusza Nowakowskiego. Z poprzedniego składu zarządu na stanowisku pozostała jedynie wiceprezes ds. ekonomiczno-finansowych Anna Striżyk.