Spór o ośrodek wypoczynkowy w Gdańsku. Komornik może popsuć wakacje 150 osobom

W każdej chwili do ośrodka wypoczynkowego na Wyspie Sobieszewskiej może wkroczyć komornik w asyście policjantów. Turyści będą musieli natychmiast przerwać swoje wakacje.

Turyści w każdej chwili mogą być wyrzuceni z ośrodka
Źródło zdjęć: © Google Street View | screen

Osoby, które wybrały się na wakacje do Ośrodka Wypoczynkowego "Przystań u Kostka" na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku, nie mogą spokojnie cieszyć się wakacjami. Przez konflikt dwóch rodzin o majątek wkrótce mogą zostać wyrzuceni z zajmowanych obiektów.

Zobacz także: Wakacyjny urlop. Jak skutecznie odpocząć?

Na początku sierpnia na profilu ośrodka na Facebooku pojawiło się oświadczenie, które zaniepokoiło wczasowiczów. Czytamy w nim, że obecni zarządcy robią to "nielegalnie". - Czujemy się w obowiązku poinformować, iż w każdej chwili do ośrodka może przyjechać komornik sądowy w asyście policji i dokonać eksmisji z zastosowaniem środków przymusu bezpośredniego - czytamy w oświadczeniu, pod którym podpisał się "w imieniu właścicieli" pełnomocnik.

Obraz
© facebook | screen

Tydzień później na Facebooku pojawiło się kolejne oświadczenie. Tym razem turystom wprost zasugerowano, żeby znaleźli sobie inne miejsce wypoczynku. - W przypadku problemów z odzyskaniem zaliczek, prosimy o kontakt. Postaramy się zapewnić odpowiednią pomoc prawną dla wszystkich poszkodowanych przez nieuczciwego "dzierżawcę" - czytamy we wpisie.

Obraz
© Facebook.com | screen

Na konflikcie cierpią turyści

O kulisach sporu o ośrodek informuje portal trójmiasto.pl. "Historia zatargu sięga grudnia 2015 r., kiedy nagle zmarł dyrektor techniczny ośrodka i jedna z najważniejszych osób w firmie Wikon (właściciel ośrodka wczasowego)" - czytamy.

Od tego czasu miało dochodzić do wielu konfliktów między prezesem firmy a wdową i synem zmarłego dyrektora. W międzyczasie ośrodek wydzierżawiła jeszcze inna osoba, która podpisała dwie umowy. Jedną na 20 lat, drugą do końca 2016 r. Kluczy do ośrodka jednak nie oddała i sprawą zajął się sąd. Jak dodaje portal, pikanterii sprawie dodaje fakt, że bohaterowie sporu są na co dzień sąsiadami.

Na całym zamieszaniu najbardziej cierpią jednak turyści. Już teraz drżą o swój urlop, bo w każdej chwili mogą zostać wyrzuceni z ośrodka. Nie wiadomo także ile osób ma już wykupiony pobyt na kolejne tygodnie.

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych