W rozmowie uczestniczyli ponadto m.in. wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz, wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz, a także przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu oraz Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych - poinformowało w przesłanym PAP komunikacie biuro prasowe Urzędu Miasta w Szczecinie.
Zarys programu wsparcia dla miasta Krzystek przedstawił w piątek podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Szczecina ws. sytuacji stoczni szczecińskiej. Za najważniejsze prezydent Szczecina uznał działania na rzecz utworzenia specjalnej strefy ekonomicznej, pomoc w tworzeniu infrastruktury niezbędnej do rozwoju gospodarczego miasta oraz stworzenie osłon socjalnych dla najbardziej potrzebujących stoczniowców, którzy nie mogą znaleźć zatrudnienia.
Jak informują służby prasowe prezydenta, Krzystek podczas rozmów w stolicy przedstawił aktualną sytuację gospodarczą miasta i regionu. Stwierdził, że zaprzestanie działalności przez tak duży zakład, jakim jest Stocznia Szczecińska Nowa, wpłynie na marginalizację Szczecina oraz województwa i spowoduje narastanie problemów gospodarczych, przede wszystkim jednak problemów społecznych, z gwałtownym wzrostem bezrobocia.
Wg niego lokalny samorząd potrzebuje wsparcia strony rządowej. Realizacja programu wsparcia - zdaniem Krzystka - wymaga działań zarówno o charakterze krótkoterminowym, jak i długofalowym. Wśród tych pierwszych wymienił powołanie specjalnej strefy ekonomicznej, a jedną z jej lokalizacji mogłyby być tereny postoczniowe. Inne działania - to inwestycje m.in. w infrastrukturę drogową w mieście; zagwarantowanie dla Szczecińskiego Parku Naukowo-Technologicznego środków z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka; udzielenie pomocy finansowej (np. w formie dotacji celowej) na działania osłonowe i pomocowe kierowane do byłych pracowników Stoczni Szczecińskiej Nowa, a także członków ich rodzin, które będą realizowane za pośrednictwem Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Wśród działań o charakterze długoterminowym Piotr Krzystek wymienił zintensyfikowanie działań w celu utworzenia Środkowoeuropejskiego Korytarza Transportowego oraz wsparcie realizacji takich inwestycji infrastrukturalnych jak budowa tzw. Autostrady Poznańskiej oraz skomunikowanie miasta ze Szczecińsko-Gryfińskim Parkiem Przemysłowym, czy budowę obejścia Zachodniego Szczecina w celu zwiększenia dostępności do terenów poprzemysłowych na północy miasta.
Za bardzo ważne prezydent Szczecina uznał też wsparcie przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych i Ministerstwo Gospodarki działań na rzecz pozyskiwania inwestorów dla Szczecina oraz ujęcie w nowej Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego Szczecina jako obszaru problemowego wymagającego szczególnego podejścia.
Przedstawiciele strony rządowej stwierdzili, że najszybciej można spodziewać się podjęcia działań w sprawie utworzenia strefy ekonomicznej. Pozostałe propozycje muszą zostać przeanalizowane, co wymagać będzie zaangażowania pozostałych ministerstw bądź innych agend rządowych.
Główne części majątku stoczni w Szczecinie, podobnie jak w stoczni w Gdyni, wylicytował w maju katarski Fundusz Stichting Particulier Fonds Greenrights. Inwestor, choć wpłacił wadium w wysokości 8 mln euro, nie zapłacił całości pieniędzy. Później nad przejęciem aktywów stoczni zastanawiała się katarska rządowa agencja Qatar Investment Authority, ale ostatecznie wycofała się z inwestycji.
Teraz rząd organizuje nowy przetarg - w sprawie głównych aktywów stoczni Gdynia odbędzie się on 26 listopada, a zakładu w Szczecinie - 27 listopada. Majątek stoczni gdyńskiej i szczecińskiej będzie sprzedawany odpowiednio w 11 i siedmiu przetargach. Inwestorzy będą mieli czas do 18 listopada na wpłacenie wadium uprawniającego do udziału w przetargach.
