Latex coach rozczarowana. Spotkanie na uczelni odwołane

Izabela Szymańska, która na TikToku i Instagramie posługuje się tytułem "latex_coach", miała pojawić się 13 listopada na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Na uczelnię zaprosił ją samorząd studencki. Szymańska miała wygłosić wykład o "rozwoju osobistym, akceptacji, pewności siebie i pokonywaniu barier".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skąd pomysł, by na uczelni promować noszenie lateksowych ubrań? Spytaliśmy o to organizatora wydarzenia: samorząd uczniowski. Nasz telefon wywołał na uczelni niemałe zamieszanie. Po kilku godzinach usłyszeliśmy, że spotkanie zostało odwołane. Decyzja samorządu była zaskoczeniem dla samej Izabeli Szymańskiej.

- Z bólem muszę wam przekazać to, co przed chwilą usłyszałam - mówi Szymańska w swoim wystąpieniu na Tik Toku. - Poinformowano mnie, że uczelnia nie jest w stanie zorganizować tak dużego eventu z moim udziałem. To ich przerosło i rezygnują. Okazuje się, że chyba nie rozmawiali o spotkaniu z wykładowcami. Dla mnie to jest nieprofesjonalne zachowanie. Ubolewam nad tym - przyznaje. Szymańska dodaje, że ma swój grafik i dużo pracy, dlatego liczy, że w przyszłości takie sytuacje już się nie powtórzą.

Lateks nie tylko na wieczór?

Polska tiktokerka - jak sama mówi - próbuje odczarować lateks, który kojarzy się z branżą erotyczną. Izabela Szymańska przekonuje, że materiał ten idealnie sprawdzi się nie tylko na wieczór, ale również na co dzień.

"Niestety, lateks kojarzy się głównie z erotyką, bdsm, porno, supełkiem, fetyszem. Skutek jest taki, że wiele osób nie nosi lateksu, ponieważ boją się tego, co powiedzą inni ludzie. I tu widać złożoność ludzkiej psychiki, bo dla każdego człowieka lateks to coś innego" - można przeczytać na oficjalnej stronie internetowej pani Izabeli.

Kobieta radzi, jak się ubierać, by prezentować się w nim kobieco, ale z klasą. Na jej profilu nie brakuje inspiracji.

Nie wszyscy podzielają miłość Izabeli Szymańskiej do lateksu. Pod jej filmami można znaleźć wiele komentarzy pań, które nie wyobrażają sobie ubierania się w lateksowe stroje na co dzień.

"Ani to wygodne, ani twarzowe" - pisze jedna z kobiet. "Czuje, że gdyby to tylko dotknęło mojej skóry, to by ją odparzyło" - dodaje inna.

Ponadto Szymańska jest coachem i jak sama mówi "w swojej pracy pokazuję klientom, jak uczynić z ich życia prawdziwe arcydzieło, jak odkryć siebie, swoje prawdziwe wewnętrzne JA i jak je rozwinąć. Moda to coś co nas wyróżnia, jest naszą wizytówką, elementem który idealnie podkreśla to kim naprawdę jesteśmy".