Sprzedaż BZ WBK to nie koniec problemów AIB
Sprzedaż BZ WBK przez irlandzki bank AIB hiszpańskiej grupie bankowej Santander nie rozwiązuje problemów firmy z Irlandii - zauważa sobotni "Irish Times".
11.09.2010 | aktual.: 11.09.2010 18:39
AIB (Allied Irish Bank) musi do końca 2010 r. zgromadzić 7,4 mld euro, by uzupełnić niedobór rezerw kapitałowych, jeśli chce zachować samodzielność i uniknąć przejęcia kontroli przez irlandzki skarb państwa, który w ub. r. dokapitalizował go sumą 3,5 mld euro.
Powodem trudności drugiego największego banku w Irlandii jest załamanie na rynku nieruchomości z 2008 r., na którym bank wystawił się na nadmierne ryzyko finansując deweloperów. Bank miał też straty na transferze toksycznych aktywów do państwowej agencji (NAMA), ustanowionej dla administrowania nimi.
Rząd kontroluje obecnie trzy duże irlandzkie banki, a AIB może być czwartym. W najgorszym położeniu jest bank Anglo-Irish, który jak dotąd kosztował podatnika 25 mld euro, wciąż przynosi straty i grozi mu perspektywa likwidacji.
Za 70 proc. udziałów w BZ WBK, AIB uzyskał 2,9 mld euro plus 150 mln euro za 50 proc. udziałów BZ w BZ WBK Asset Management. Nadal musi więc zgromadzić ok. 4,3 mld euro, co jak zauważa "Irish Times" przewyższa obecną rynkową wycenę AIB osiem razy.
AIB ma jeszcze do sprzedania udział w amerykańskim banku M&T, północno-irlandzkim First Trust Bank oraz filię w Wlk. Brytanii. Przychód ze sprzedaży tych operacji nie zaspokoi jednak w pełni potrzeb kapitałowych. Stąd AIB ma w planach emisję akcji dla udziałowców i inwestorów.
Nieoficjalne doniesienia sugerują, że Santander, czwarty najbardziej dochodowy bank świata i największy bank w eurostrefie może być zainteresowany również operacjami AIB w USA i Wlk. Brytanii.
Tymczasem sekretarz generalny związku zawodowego BOA - zrzeszającego pracowników bankowości - Larry Broderick ostrzegł, że skutkiem sprzedaży BZ WBK będą zwolnienia wśród pracowników AIB wspierających polską operację.
Według niego "z chwilą sprzedaży zagranicznych +klejnotów+ AIB będzie postrzegany w świecie jako mały prowincjonalny bank działający w gospodarce podatnej na różne stresy".