Starsi pracownicy padną ofiarą kryzysu
Pracodawcy i rząd chcą w czasie kryzysu
skrócić Polakom okres ochronny przed zwolnieniem z pracy -
zapowiada "Gazeta Wyborcza".
31.12.2008 | aktual.: 31.12.2008 06:51
Teraz nie można zwolnić pracownika, któremu zostały cztery lata do emerytury. W przypadku kobiety to 56 lat, mężczyzny - 61. Pracodawcy i rząd proponują skrócić tę ochronę do dwóch lat. Ich zdaniem czteroletnia ochrona to przeżytek, który zamiast pomagać, tylko szkodzi pracownikom. Pracodawcy w obawie przed okresem ochronnym zwalniają pracowników, którzy się do niego zbliżają i nie chcą zatrudniać starszych osób.
Gazeta podaje katastrofalne dane o aktywności zawodowej najstarszych Polaków. Wśród osób w wieku 55-64 lat pracuje w Polsce zaledwie 29%. To najmniej w całej Europie. Średnia w UE to 47%, w Szwecji - 70%.
Gdy w Finlandii zniesiono podobny jak w Polsce okres ochronny, odsetek najstarszych ludzi mających pracę podskoczył tam z 35% do ponad 50% - podkreśla gazeta.