Staż oznacza często wyzysk młodych
Studenci i absolwenci są niejednokrotnie traktowani jako tania siła robocza - informuje "Rzeczpospolita".
Parzenie kawy i kserowanie dokumentów - tak często wyglądają staże i praktyki studenckie. Młode osoby chcą zdobyć doświadczenie przydatne później na rynku pracy, ale często trącą tylko czas.
- Ten problem nabiera jeszcze znaczenia wobec planowanej nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, która będzie nakładała obowiązek trzymiesięcznych praktyk na kierunkach o profilu praktycznym - mówi Piotr Muller, przewodniczący Parlamentu Studentów RP.
Jak wynika z badania Eurobarometru, co trzeci staż w Unii Europejskiej jest niskiej jakości. Dlatego przed pójściem na staż czy praktyki trzeba sprawdzić organizatora. Tego dotyczy kampania społeczna "Staż. Sprawdź, zanim pójdziesz!".
Intencją organizatorów kampanii jest zachęcenie pracodawców do organizowania stażów i praktyk wysokiej jakości. - Zwalczenie złych nawyków przeprowadzania praktyk i stażów wymaga długofalowych działań - mówi Piotr Muller.