Stopy procentowe bez zmian - komentarz walutowy

Rada Polityki Pieniężnej nie obniżyła stóp procentowych. Nie wykluczyła natomiast takiego ruchu w przyszłości, jeżeli deflacja będzie trwać. Już dzisiaj o 14:00 poznamy dane o inflacji i przekonamy się jak wygląda sytuacja.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Wczoraj, zgodnie z oczekiwaniami większości analityków, RPP nie obniżyła stóp procentowych. Po reakcji rynkowej widać było, ze część inwestorów miała nadzieję na taki ruch i szybko po decyzji domykali pozycję. Marek Belka na konferencji prasowej w komunikacie z posiedzenia nie zapowiedział twardo kolejnych redukcji. Wskazał jednak, że spadki są możliwe o ile w dalszym ciągu będziemy mieć do czynienia z deflacją. Zwrócił natomiast uwagę na wspomniany tu już zewnętrzny charakter deflacji (głównie ceny paliw)
.

Prawdopodobnie wyczekiwane na obniżkę jest rozpoczęcie programu luzowania ilościowego w strefie euro. Napływ taniego kapitału w region o niemal zerowych stopach procentowych spowoduje, że inwestorzy będą szukali okazji w sąsiednich gospodarkach. Polska wydaje się naturalnym kandydatem do przyjęcia części tych pieniędzy. W rezultacie może okazać się, że za ożywienie naszej gospodarki zapłaci ktoś inny.

W mediach pojawiły się plany normalizacji relacji UE z Rosją. Chodzi oczywiście o ograniczenie sankcji, współpracę handlową i rozmowy o zniesieniu wiz. Warunkiem jest jednak poczynienie postępów pokojowych w konflikcie na wschodzie Ukrainy. Tak postawiony warunek, w czasie gdy Rosjanie dalej stacjonują na nieswoim terytorium, jest trudny do spełnienia.

Wczorajsze dane makro wypadły korzystnie dla strefy euro a niekorzystnie dla dolara. O 11:00 poznaliśmy lepszą od oczekiwań produkcję przemysłową w strefie euro. O 14:30 z kolei poznaliśmy gorszą od oczekiwań sprzedaż detaliczną w USA. Pomimo tego, że dane te spowodowały silne umacnianie się euro wobec dolara, rynek wciąż pozostaje w silnym trendzie spadkowym na głównej parze walutowej i bardzo szybko odrobił te straty.

W Indiach doszło do obniżki stóp procentowych. Nowy poziom to 7,75% wobec 8% przed decyzją.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane makroekonomiczne:
10:00 - Niemcy - Szacunki rocznej dynamiki PKB,
14:00 - Polska - inflacja konsumencka,
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych oraz indeks NY Empire State.

EUR/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 15.10.2014 do 15.01.2015

Kurs EUR/PLN gwałtownie wystrzelił w górę, po czym równie gwałtownie zawrócił. Ze względu na tempo obecnego wybicia ciężko jest mówić o technicznych oporach, psychologicznym oporem będzie maksimum ostatniego ruchu w okolicach 4,4000 zł. Wczoraj przebito okolice 4,2600 gdzie przebiegało minimum obecnej korekty. Następnym wsparciem jest poziom 4,2500.

CHF/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 15.10.2014 do 15.01.2015

Kurs CHF/PLN podobnie jak EUR/PLN wystrzelił w górę i zawrócił. Kredytobiorców frankowych z pewnością nie cieszy fakt, że najbliższy opór to okolice 3,6500, czyli poziomy których wielu z nich miało nadzieje już nigdy nie oglądać. Wsparciem do piątku była linia łącząca maksima lokalne z przed ostatniego wybicia, czyli poziom 3,5600. Obecnie wsparciem jest minimum na 3,5300.
USD/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 15.10.2014 do 15.01.2015

Kurs USD/PLN od początku listopada tworzył trend boczny, po wybiciu z tej formacji powrócił do długoterminowej formacji wzrostowej i podobnie jak pozostałe waluty zanotował silne wybicie i obecnie trwa korekta tego ruchu. Oporem jest linia łącząca kolejne maksima lokalne z października i ostatni szczyt na 3,6000, przebiega ona obecnie w okolicach 3,6600. Wsparciem jest z kolei ostatnie minimum w okolicach 3,5900.
GBP/PLN

Obraz
© (fot. internetowy kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 15.10.2014 do 15.01.2015

Kurs GBP/PLN od miesiąca poruszał się w trendzie bocznym w zakresie 5,2300-5,3000. Trend ten jednak już dawno nie obowiązuje. Pomimo, że pierwsze wybicie z formacji okazało się mniej spektakularne niż na innych walutach, funt podobnie jak inne waluty wystrzelił ku górze. Oporem dla dalszych wzrostów jest ostatnie maksimum kursowe w okolicach poziomu 5,6000. Wsparciem jest linia łącząca minima ostatnich tygodni w okolicach 5,4500.
Maciej Przygórzewski
główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat
Currency One SA

Wybrane dla Ciebie

Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram