Studenci załamani rynkiem pracy
- Po raz pierwszy przeprowadziliśmy tak szeroko zakrojone badanie analizujące podejście do ścieżki zawodowej młodych ludzi na przestrzeni kilku kluczowych lat z ich życia - komentuje Tomasz Miłosz, dyrektor działu kapitału ludzkiego PwC
01.07.2014 | aktual.: 02.07.2014 11:19
Licealista wierzy, że zrobi wielką karierę. Traci wiarę w czasie studiów - donosi "Dziennik Gazeta Prawna" na podstawie raportu PwC.
- Po raz pierwszy przeprowadziliśmy tak szeroko zakrojone badanie analizujące podejście do ścieżki zawodowej młodych ludzi na przestrzeni kilku kluczowych lat z ich życia. Wyniki raportu potwierdzają, że moment zetknięcia się z rynkiem pracy np. w formie stażu, jest kluczowy dla dalszych perspektyw zawodowych. Dobry start gwarantuje, że młodzi ludzie pozostaną w kraju, będą mogli się rozwijać i działać na korzyść społeczno-gospodarczego rozwoju Polski – komentuje Tomasz Miłosz, dyrektor działu kapitału ludzkiego PwC.
Między lutym a majem 2014 r. PwC przebadał 2,5 tys. uczniów szkół średnich, studentów i absolwentów uczelni. Ankiety miały sprawdzić, na ile świadomie maturzyści wybierają studia. Przy okazji pokazały zaś, jak wraz ze zdobytym doświadczeniem zmienia się ich postrzeganie rynku pracy i samych studiów.
Okazało się, że 27 proc. uczniów szkół średnich deklaruje, iż swoje plany zawodowe wymyśliło już w gimnazjum. 62 proc. jest już pewne co do dalszej ścieżki kariery. Studenci podchodzą do przyszłości jeszcze bardziej optymistycznie: 83 proc. twierdzi, że wie, co będzie robić w przyszłości. Pewność rozpływa się jednak z uzyskaniem dyplomu.
Co czwarty absolwent nie ma pomysłu na swój przyszły zawód. Dlaczego? Zdaniem analityków hipotezy są dwie - albo wybierając studia, młodzi nie mieli pojęcia, co kryje się za konkretnym zawodem, albo złapali się na mit o studiach, które dają pracę. - Im więcej młodzi wiedzą o świecie, tym mniej mają złudzeń - ocenia prof. Witold Orłowski, ekonomista.
Badanie wykazało, że najważniejszym czynnikami decydującymi o wyborze studiów są ambicje i pasje (uczniowie szkół średnich 58 proc., studenci 61 proc., absolwenci 56 proc.). Dopiero na drugim miejscu uplasowała się perspektywa znalezienia pracy po studiach. Jednak ten czynnik największe znaczenie ma dla najmłodszych badanych, wskazało na niego 55 proc. uczniów szkół średnich. Dla studentów (42 proc.) i absolwentów (32 proc.) jest on co prawda także drugim co do ważności aspektem, ale jego waga zdecydowanie spada wraz z wiekiem.
Na trzeciej pozycji znalazła się renoma uczelni, którą nisko ocenili uczniowie szkół średnich (17 proc. wskazań). To kryterium jest najważniejsze dla samych studentów (34 proc.), ale już po zakończeniu studiów jego wartość maleje (absolwenci 31 proc.).
Co ciekawe 52 proc. absolwentów wskazało, że uczelnia, w której studiowali nie przygotowała ich do pracy. Studenci są mniej srodzy w ocenie (ponad 30 proc. ), ale także potwierdzają, że szkoły wyższe nie przygotowują dostatecznie dobrze do starcia z rynkiem pracy. Choć opinie uczniów liceów i techników były bardziej optymistyczne, około 30 proc. zadeklarowało, że szkoła/uczelnia może odpowiednio przygotować ich do zawodu, to także tutaj odsetek pesymistów był znaczny (28 proc.). Ponad 40 proc. wskazało na brak przygotowania zawodowego w ramach nauki.
JK,WP.PL