SuperPKS rzuca wyzwanie Polskiemu Busowi. Pasażerowie skorzystają na walce konkurentów?

Jest to "wirtualny przewoźnik", ponieważ za świadczenie usług przewozowych będą odpowiadać odrębne firmy, a wspólna ma być marka i system sprzedaży.

SuperPKS rzuca wyzwanie Polskiemu Busowi. Pasażerowie skorzystają na walce konkurentów?
SuperPKS
Jacek Bereźnicki

23.11.2016 | aktual.: 23.11.2016 15:46

"Odczarowanie polskiego rynku przewozów autobusowych" obiecują twórcy marki SuperPKS, pod którą początkowo będą działać cztery PKS-y, korzystając ze wspólnego systemu sprzedaży online. PolskiBus nie czeka biernie na pojawienie się konkurenta i zapowiada rozwijanie współpracy z innymi przewoźnikami.

W informacji prasowej SuperPKS mowa jest o rozbudowanej siatce połączeń, atrakcyjnych cenach biletów oraz "komfortowym i powtarzalnym" standardzie podróżowania na długich i krótkich trasach. Klientom obiecuje się wygodne możliwości zakupu biletów, także na platformie online oraz nowoczesny system informacji pasażerskiej.

SuperPKS to inicjatywa spółki Teroplan z Oświęcimia, która specjalizuje się w tworzeniu rozwiązań informatycznych dla transportu publicznego. Swój projekt określa mianem "wirtualnego przewoźnika", ponieważ za świadczenie usług przewozowych będą odpowiadać odrębne firmy, a wspólna ma być marka i system sprzedaży.

Teroplan namówił dotychczas do wspólnego projektu czterech przewoźników: PKS Elbląg, PKS Suwałki, PKS Polonus oraz Lubelskie Linie Autobusowe (dawny PKS Lublin). Teroplan nie chce jednak ograniczać się do PKS-ów i planuje nawiązanie współpracy także z prywatnymi przewoźnikami, których kusi różnymi korzyściami - od działania marketingowego po wspólne zakupy taboru.

Na razie usługi SuperPKS-u oferowane są na trasach Trójmiasto-Elbląg-Warszawa, Poznań-Elbląg, Suwałki-Gdańsk, Suwałki-Warszawa, Warszawa-Ustrzyki Dolne i Warszawa-Koszalin. Od grudnia dołączyć mają dwie kolejne trasy: Lublin-Zakopane oraz Lublin-Krynica Zdrój.

SuperPKS ma zapewniać pasażerom wysoki standard i komfort podróżowania nowoczesnymi autokarami takich marek jak Scania, Mercedes, czy Volvo. Przewoźnik obiecuje wygodne fotele, darmowe wi-fi, a także dwustrefową klimatyzację z indywidualnymi nawiewami i oświetleniem.

Twórcy nowego projektu przekonują, że jest stanowi on rozwiązanie problemu dużego rozdrobnienia na polskim rynku przewozów autobusowych, które ma prowadzić do wyniszczającej konkurencji i odstraszania klientów. Z kolei dużym prywatnym przewoźnikom, takim jak Neobus, BP Tour czy PlusBus zarzucają to, że nie zamierzają budować szerszej, ogólnopolskiej siatki połączeń, koncentrując się na Polsce Wschodniej.

PolskiBus zapowiada jednak, że zamierza rozwijać sieć partnerską w ramach platformy PolskiBus.com. - Aktualnie współpracujemy z 8 polskimi i międzynarodowymi przewoźnikami. Nasza grupa będzie się sukcesywnie powiększała, bo to rozwiązanie bardzo dobrze się sprawdza - przekonuje Piotr Pogonowski z Polskiego Busa.

Główną działalnością Polskiego Busa mają pozostać połączenia długodystansowe pomiędzy dużymi miastami. Ale firma chce włączać do współpracy innych przewoźników, obsługujących trasy, które uzupełniają siatkę połączeń Polskiego Busa. - Dzięki temu nasi pasażerowie mają w naszej ofercie lokalizacje, które zgodnie z naszym modelem biznesowym byłyby dla nas mało opłacalne do obsługi przez wysokopojemne, 89-miejscowe autokary - zaznacza Pogonowski.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)