Symboliczne podwyżki emerytur w przyszłym roku. Zobacz, na ile możesz liczyć
Rząd prognozuje w 2017 r. waloryzację emerytur na poziomie 0,52 proc. , co oznacza, że podwyżki świadczeń będą bardzo niskie. Minimalna emerytura wzrośnie o 5 zł, a przeciętna około 11 zł. Powodem takiej sytuacji jest deflacja - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Rząd prognozuje w 2017 r. waloryzację emerytur na poziomie 0,52 proc., co oznacza, że podwyżki świadczeń będą bardzo niskie. Minimalna emerytura wzrośnie o 5 zł, a przeciętna około 11 zł. Powodem takiej sytuacji jest deflacja - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
"Obecny ustawowy wzór na waloryzację rent i emerytur: inflacja plus minimum 20 proc. realnego wzrostu płac, nadal jest utrzymywany" - zaznacza dziennik w materiale dotyczącym podwyżek emerytur.
Zdaniem gazety ani zmiany wprowadzone w 2004 r. przez rząd SLD, ani te wprowadzone w 2012 r. przez rząd PO-PSL, które polegały na przyznaniu wszystkim równej podwyżki w wysokości 71 zł brutto, ale zostały zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny, nie rozwiązały problemu nierówności
Także w przyszłym roku obok waloryzacji ustawowej mają się pojawić jednorazowe dodatki wspomagające świadczenia niższe od przeciętnego lub przeciętne. Rząd PiS stoi na stanowisku, że na podwyżki zasługują osoby z najniższymi świadczeniami.