Syndycy i sędziowie skrytykowali obowiązek zwracania VAT za dłużników
Od stycznia syndycy muszą korygować VAT za upadłego dłużnika, jeśli ten nie zapłacił kontrahentowi za dostawę w ciągu 150 dni. Obowiązek ten skrytykowali w środę syndycy i sędziowie podczas V Polskiego Kongresu Prawa Upadłościowego i Naprawczego - INSO 2013.
06.11.2013 | aktual.: 06.11.2013 20:26
- Absolutnie mówimy nie. Nie po to został wprowadzony ten przepis - mówił sędzia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej Jarosław Horobiowski.
Chodzi o art. 89b ustawy o VAT, który każe wszystkim dłużnikom zwracać do urzędu skarbowego odliczony wcześniej przez nich podatek VAT, jeśli nie zapłacili kontrahentowi za dostarczone towary i usługi w ciągu 150 dni. Przepis ten miał zasadniczo zapobiegać zatorom płatniczym i dotyczy wszystkich przedsiębiorców zalegających z płatnościami.
Syndycy nie spodziewali się jednak, że obowiązek ten spadnie również na nich. Jeśli nie skorygują VAT i nie zwrócą go urzędowi skarbowemu, grozi im odpowiedzialność karna z kodeksu karnego skarbowego. Z drugiej strony mają sędziów komisarzy, prowadzących postępowanie upadłościowe, którzy nie zgadzają się na to, by syndycy korygowali VAT i zwracali go urzędowi skarbowemu z masy upadłości.
Zdaniem Horobiowskiego sędzia komisarz prowadzący postępowanie upadłościowe może zakwestionować taki obowiązek korekty i zażądać od syndyka, by domagał się od Skarbu Państwa zwrotu skorygowanego podatku. Przyznał, że zdarzają się przypadki, gdy syndycy uginają się przed fiskusem i korygują VAT za dłużnika, gdy ten nie zapłacił kontrahentom w ciągu 150 dni.
Dlatego - jak poinformował Horobiowski - sędziowie wrocławskiego sądu pracują nad ujednoliceniem wzoru postanowienia, które będzie podkładką dla syndyków w ewentualnym sporze z urzędem skarbowym.
Horobiowski dodał, że w tym zakresie udało się już przekonać Dolnośląski Urząd Skarbowy we Wrocławiu, by nie żądał od syndyków korekty VAT i by zobowiązania z tytułu nieskorygowanego podatku nie traktowano jako zobowiązania masy upadłości.
Zdaniem Andrzeja Sondeja z Okręgowej Izby Syndyków w Poznaniu syndycy - czy tego chcą, czy nie - nie mają wyjścia i muszą korygować podatek. - Wolą wejść w spór z sędzią komisarzem niż ryzykować odpowiedzialnością karną - powiedział.
Jednocześnie poinformował, w jaki sposób syndycy w praktyce radzą sobie z tym problemem - występują do sędziego komisarza o uwzględnienie zobowiązań z tytułu skorygowanego VAT na liście zobowiązań masy upadłości. Sędzia wniosek oddala, ale sędziowskiego postanowienia nikt już nie śmie kwestionować - nawet urząd skarbowy.
- Przerobiliśmy to z Pierwszym Wielkopolskim Urzędem Skarbowym w Poznaniu i zadziało - powiedział Sondej.
- Niewątpliwie przepis, który wprowadzono od tego roku jest wadliwy i trzeba go jak najszybciej zmienić - podsumował Horobiowski.
Obowiązek korekty VAT przez syndyków potwierdził wiceminister finansów Maciej Grabowski w odpowiedzi z 22 marca br. na interpelację poselską nr 14797. - Przepisy ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze nie mogą uchylić obowiązków, jakie nałożone zostały przepisami ustawy o podatku od towarów i usług - stwierdził Grabowski.
Organizatorem V Polskiego Kongres Prawa Upadłościowego i Naprawczego - INSO 2013 był Instytut Allerhanda, a patronem medialnym - Polska Agencja Prasowa.