Szczecin/ Budowa spalarni odpadów przekroczyła półmetek

"Najbardziej zaawansowane są prace w hali kotłów i hali instalacji oczyszczania spalin. Trwają roboty montażowe i wykończeniowe, budowany jest bunkier na odpady, magazyn żwiru ma już ściany. Powstają drogi i place na obszarze ponad 20 tys. m kw." - poinformował PAP we wtorek Wojciech Jachim, rzecznik Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów, miejskiej spółki celowej, która jest inwestorem spalarni.

Od poniedziałku na terenie spalarni stoi wysoki na 45 m komin. Jego transport ze słowackich Koszyc i potem instalacja na terenie spalarni były skomplikowanym procesem.

Spalarnia będzie wyposażona w system oczyszczania spalin, z dużym zapasem spełniający unijne i polskie wymagania dotyczące bezpieczeństwa ekologicznego - podkreślił Jachim.

Spaliny z komory spalania przejdą najpierw przez elektrofiltry, gdzie zostanie wytrącony pył, który jest nośnikiem emisji ciężkich metali jak rtęć, ołów, kadm, miedź, chrom, mangan, arsen oraz dioksyn. Odpylone spaliny będą kierowane do płuczek, gdzie zostaną oczyszczone z kwaśnych zanieczyszczeń nieorganicznych, a potem do specjalnych reduktorów. W rezultacie przez komin spalarni do powietrza wydostawać się będą głównie azot, tlen, dwutlenek węgla oraz para wodna, a więc naturalne składniki powietrza - tłumaczył rzecznik.

Jachim dodał, że pierwotnie planowano uruchomienie inwestycji w grudniu tego roku, jednak teraz ten termin został przełożony.

"Toczą się negocjacje między wykonawcą a zamawiającym na temat opóźnienia na budowie, ich celem ma być m.in. ustalenie, czy nastąpiło ono z winy wykonawcy czy zawiniły czynniki obiektywne" - powiedział. Wiemy, że były problemy geodezyjne, m.in. z palowaniem terenu - dodał.

W zależności do przebiegu rozmów zapadnie decyzja, czy zostaną naliczone ewentualne kary umowne - zaznaczył.

EcoGenerator, Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów dla Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego powstanie na Ostrowie Grabowskim - wyspie rzecznej na terenie szczecińskiego portu. Ma być wybudowany w taki sposób, by zapewnić pracę ciągłą przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Jego moc przerobowa dzięki zastosowaniu dwóch linii technologicznych ma wynieść 150 tys. ton rocznie. Zastosowanie najnowszych technologii ma umożliwiać natomiast odzyskiwanie energii cieplnej i elektrycznej.

Generalnym wykonawcą spalarni jest Mostostal Warszawa. Koszt inwestycji to 711 mln zł, z czego 255 mln zł ma pochodzić z Funduszu Spójności Unii Europejskiej, nieco ponad 280 mln to pożyczka z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a 60 mln zł to środki własne Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów.