Szef PGE GiEK: mijający rok był udany dla branży węgla brunatnego
W branży węgla brunatnego mijający rok to kolejny udany okres, w którym osiągnięte zostaną dobre wyniki zarówno produkcyjne, jak i finansowe - mówił w czwartek podczas uroczystości Dnia Górnika w Bełchatowie prezes PGE GiEK Jacek Kaczorowski.
04.12.2014 17:55
W skład PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna wchodzą dwie kopalnie węgla brunatnego: KWB Bełchatów - największa i najnowocześniejsza kopalnia odkrywkowa w Polsce i jedna z największych w Europie, oraz KWB Turów, znajdująca się w okolicy Bogatyni.
Prezes PGE GiEK przypomniał, że 98 proc. wydobywanego węgla brunatnego wykorzystywane jest w elektrowniach spółki. "W przeciwieństwie do sytuacji kopalń węgla kamiennego, borykających się z coraz większymi problemami, w branży węgla brunatnego mijający rok jest kolejnym udanym okresem, w którym osiągnięto dobre wyniki zarówno produkcyjne, jak i finansowe" - mówił Kaczorowski.
W III pierwszych kwartałach 2014 r. kopalnie spółki wydobyły 37,1 mln ton węgla brunatnego, co przy łącznym wydobyciu w Polsce na poziomie 47,4 mln ton, pozwoliło jej utrzymać blisko 80 proc. udział w wydobyciu. W ub. roku łączne wydobycie węgla brunatnego w Polsce wyniosło 65,7 mln ton, z czego 78 proc. pochodziło z kopalni PGE GiEK, które w ub. roku wydobyły 51,3 mln ton węgla.
Według Kaczorowskiego zysk operacyjny spółki w 2013 r. wyniósł ponad 2,18 mld zł, a tylko za III kwartały tego roku przekroczył już 2,6 mld zł.
Jego zdaniem, pomimo funkcjonowania w wyjątkowo wymagającym i zmiennym otoczeniu gospodarczym, już dziś powinniśmy decydować o tym, jak wyglądać będzie przyszłość górnictwa odkrywkowego, węgla brunatnego w Polsce. Wymaga tego troska o przyszłość naszej spółki i poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo energetyczne kraju - dodał.
Przypomniał, że polska energetyka w 87 proc. oparta jest nadal na węglu. "W ocenie wielu środowisk nie powinno to podlegać zbyt drastycznym zmianom m.in. z uwagi na bezpieczeństwo i niezależność energetyczną naszego kraju"- zaznaczył.
Zapewnił, że złoże w Bełchatowie zapewnia wysoki poziom wydobycia do 2030 r., a ostateczne zakończenie eksploatacji węgla nastąpi tu ok. 2038 roku. Po eksploatacji węgla w Bełchatowie tamtejsza kopalnia ma zostać zalana i na jej miejscu powstanie największe i najgłębsze jezioro w Polsce.
Koncern kontynuuje prace mające na celu uzyskanie koncesji na wydobycie węgla brunatnego z nowych złóż: Złoczew i Gubin. "W kontekście założeń polityki energetycznej UE i Polski analizujemy różne warianty i scenariusze wykorzystania węgla z tych złóż oraz przygotowujemy dokumenty niezbędne do złożenia wniosków koncesyjnych. Liczymy na to, iż obie koncesje otrzymamy na przełomie 2016/17 roku" - podkreślił prezes PGE GiEK.
Spółka planuje kontynuować optymalizację zatrudnienia w ramach kolejnej edycji programu dobrowolnego odejść pracowników, który ma ruszyć w przyszłym roku i obowiązywać będzie do 2017 r. "Jestem przekonany, że w obliczu obiektywnych wyzwań przyszłości całej branży górniczej, związki zawodowe funkcjonujące w spółkach zależnych wykażą się odpowiedzialnością, zrozumieniem dla wszystkich działań podejmowanych w celu uzyskania i utrzymania trwałej rentowności" - mówił Kaczorowski.
Podczas uroczystej akademii barbórkowej w Bełchatowie wyróżniono 122 pracowników kopalń w Bełchatowie i Turowie. Akademię poprzedziła tradycyjnie msza św. oraz przemarsz ulicami Bełchatowa.
PGE GiEK to jeden z koncernów wchodzących w skład grupy energetycznej PGE. Składa się z centrali w Bełchatowie i 12 oddziałów, które znajdują się na terenie dziewięciu województw. Są to kopalnie węgla brunatnego, elektrownie konwencjonalne oraz elektrociepłownie. Spółka jest liderem w branży wydobywczej węgla brunatnego. Jest też największym wytwórcą energii elektrycznej - wytwarza ok. 38 proc. krajowej produkcji energii. Dostarcza na rynki lokalne także niemal 21 mln GJ ciepła. PGE GiEK zatrudnia w sumie prawie 18 tys. pracowników.