Szwajcaria. Miasteczko przy fabryce Lindta zasypał czekoladowy śnieg
Czekoladowy śnieg z nieba? Takie rzeczy mogą zdarzyć się, jeżeli mieszkasz w sąsiedztwie fabryki czekolady, o czym przekonali się mieszkańcy Olten. Firma The Lindt & Sprüngli potwierdziła, że pył kakaowy rozsypał się po okolicy w wyniku awarii.
Śnieg z drobinkami pyłu kakaowego zaczął padać w Olten z powodu awarii wentylacji w fabryce czekolady Lindt & Sprüngli - informuje Associated Press.
Firma potwierdziła we wtorek, że usterka miała miejsce. Pojawił się problem ze sprzętem służącym do schłodzenia substancji. Dlatego też miasto "zasypał" śnieg z kakao.
Czekoladę tworzy się z fragmentów pokruszonych ziaren kakaowca. To właśnie one rozsypały się wokół fabryki.
Zobacz: Prezes Biomed Lublin sprzedał swoje akcje, by pracownicy dostali pensje. "Przed Wielkanocą byliśmy pod ścianą"
Na rozsypanie pokruszonych ziaren wokół fabryki wpływ miały przede wszystkim silne wiatry, które nawiedziły miasteczko zlokalizowane między Zurychem a Bazyleą.
Firma zapewniła wszystkich, że rozsypane drobinki były nieszkodliwe dla ludzi oraz społeczeństwa. Poinformowała również, że usterka została już usunięta.