Jemy coraz mniej mięsa, stawiamy na bezalkoholowe napoje

Radykalnie zmieniają się przyzwyczajenia żywieniowe Polaków. Średnio każdy z nas w 2019 r. zjadł 1,4 kg mniej mięsa niż rok wcześniej. Za to główne wydatki idą na żywność i napoje bezalkoholowe. To nie będzie sezonowa zmiana, a stale utrzymujący się trend.

Jemy coraz mniej mięsa, stawiamy na bezalkoholowe napoje
Źródło zdjęć: © Flickr
Paweł Orlikowski

18.08.2020 | aktual.: 18.08.2020 06:58

Spożycie mięsa na osobę w 2019 r. spadło o 2,3 proc., do 61 kg – podał GUS. To mniej o 1,4 kg na osobę. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", oferta zamienników powoduje, że w tym roku trend może być jeszcze wyraźniejszy.

Czytaj też: Koniec z "sosem cygańskim". Antyrasistowskie protesty

Ograniczanie spożycia mięsa deklaruje już ok. 2-3 mln osób, to odbija się na rynku i oddziałuje na to, co trafia na sklepowe półki. Kolejne dane GUS pokazują, że ogółem wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe stanowiły 25,1 proc. wszystkich miesięcznych wydatków na osobę w gospodarstwach domowych.

W raporcie zaznaczono, że - w subiektywnej ocenie gospodarstw domowych - ogółem blisko 49 proc. oceniało swoją sytuację materialną jako dobrą lub raczej dobrą, a ok. 44 proc. jako przeciętną. Jednak zmiany zwyczajów żywieniowych stają się coraz bardziej widoczne.

- Wiele raportów wskazywało dotychczas, że nawet 40 proc. Polaków ogranicza mięso. Niemalże każdego dnia dowiadujemy się o nowych roślinnych produktach w sklepach – powiedziała "Rzeczpospolitej" Patricia Homa, dyrektor ProVeg International w Polsce.

Jak dodała, biorąc pod uwagę dodatkową motywację, wywołaną izolacją podczas pandemii i doniesieniami o ryzyku, jakie niesie przemysłowa hodowla zwierząt, w 2020 r. spodziewane są kolejne pozytywne zmiany w diecie Polaków. Bo wciąż spożywamy wielokrotnie więcej mięsa, niż sugerują to organizacje zdrowotne.

Czytaj także: "Chrzczone" paliwo. Na tych stacjach lepiej nie tankować

Pozytywną zmianą jest to, że Polacy, nawet nie rezygnując z mięsa, ograniczają jego spożycie i większą uwagę przywiązują do jakości oraz źródeł pochodzenia. Dlatego swoją ofertę dostosowują do tego sieci handlowe.

Zmiany nie dotyczą jednak samego mięsa. Według GUS spadło też spożycie pieczywa - o 5,4 proc. W przypadku cukru spadek to 4,9 proc., a mleka – 2,4 proc. Zjedliśmy także o 3,6 proc. mniej ryb i owoców morza, ale także warzyw - o 3,9 proc. (w tym ziemniaków o 7,4 proc.).

Wzrost spożycia widać za to w przypadku makaronów, serów i twarogów, a także owoców.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

mięsospożyciezwyczaje polaków
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)