analiza techniczna(strona 7/8)

Spółka Bank BPH, ociężale, ale konsekwentnie pokonuje kolejne opory wynikające z ułożenia ostatnich szczytów. Wszystkie, począwszy od lutego 2013 wyznaczone z dwóch punktów okazały się niezbyt istotne.

Kurs WIG 20 dotarł do oporu w postaci górnego ograniczenia śœrednioterminowego kanału spadkowego, co może przełożyć się na pojawienie się krótkoterminowej korekty. Niemniej jednak w œśrednim terminie więcej przemawia za jego pokonaniem i ruchem w kierunku oporu na 2,503 pkt. a nawet 2,550 pkt.

Na otwarciu wtorkowej sesji WIG20 zyskiwał 0,41%, a WIG wzrósł 0,31%. Na plusie dzień rozpoczęły również inne najważniejsze europejskie parkiety: DAX +0,30%, FSTE +0,42%, CAC +0,20%. Przed rozpoczęciem sesji wynikami kwartalnymi pochwalił się Lotos i Bank BPH.

Z początkiem sierpnia br. nastąpiła gwałtowna wyprzedaż walorów spółki. Ostatnie sesje przyniosły
stabilizację kursu spółki i zanotowanie minimum na poziomie 1,36 zł. Niepogłębianie spadków może świadczyć o braku presji strony podażowej i możliwość zainicjowania przez popyt ruchu wzrostowego. Najbliższym oporem jest poziom kursu zamknięcia spółki z 2-08-2013 r. (1,56 zł). Kluczowym wsparciem powinno być wspomniane minimum.

Spółka Automotive Components Europe od czwartego kwartału 2012 roku znajduje się w trendzie wzrostowym. W tym okresie udało jej się prawie podwoić swoja wartość. Korekty były krótkie i zachowały dobre proporcje w stosunku do impulsów.

Spółka Vindexus od dłuższego czasu znajduje się w konsolidacji. Impuls wzrostowy z pierwszego kwartału finalnie zawrócił cenę do poziomu wyjściowego na 3 – 3,2 PLN. Następnie utworzyła się struktura na kształt trójkąta z agresywniejszą podstawą, skierowaną ku górze. Linia dołków musiała zostać skorygowana.

Bardzo ciekawy układ pojawił się na spółce Millennium. Po wybiciu górą z konsolidacji z okresu wakacyjnego 2012 roku cena narysowała trzy impulsy wzrostowe przedzielone korektami. Korekta po pierwszym impulsie skorygowała 61,8% wzrostu.

Od maja 2012 do kwietnia 2013 spółka Mieszko znajdowała się w niezbyt zdecydowanym, aczkolwiek jednostajnym trendzie wzrostowym. Powyżej 5 PLN za akcję kurs się załamał o niecałe 20 %. Korekta składa się z pierwszego mocnego impulsu spadkowego oraz dosyć długiej konsolidacji.

Gwałtowna wyprzedaż na rynkach azjatyckich (Nikkei stracił ponad 6,0%), spadki na giełdach amerykańskich (Dow Jones zniżkował o 0,84%, a Nasdaq stracił 1,06%) i poranna, czwartkowa informacja o obniżeniu przez Bank Światowy prognozy wzrostu dla globalnej gospodarki miały wpływ na minusowe otwarcie parkietów europejskich.

Podczas czwartkowych notowań strona popytowa wykazała się sporą determinacją w obronie zdobytych poziomów. Przecena na parkietach azjatyckich oraz nowojorskich przed sesją zdecydowanie premiowała sprzedających, co potwierdziło otwarcie na poziomie 2 441 pkt (-1,17%).

Kurs spółki na środowej sesji przebił linię trendu spadkowego. Skuteczne przetestowanie tego kluczowego oporu może otworzyć drogę do dalszej kontynuacje wzrostów. Kolejnym celem, gdzie powinna ujawnić się podaż to okolice poziomu linii poprowadzonej przez szczyty zanotowane w marcu i kwietniu br. (0,48 zł).

Wczorajsza sesja przyniosła zaledwie symboliczny spadek WIG20, ale rozpoczęcie korekty wydaje się prawdopodobne. Choć indeks mógłby w takim przypadku zniżkować w okolicę 2415 punktów, to jednak w średnim terminie nadal można by było liczyć na powrót wzrostów.

Spółka Kopex po wielomiesięcznych zmaganiach (począwszy od 2010 roku) pokonała wsparcie przy 16 PLN. Powoli cena zbliżyła się do okolic 10 PLN. Trzeba przypomnieć, że 8-10 PLN to dołki z 2008-2009 roku.

Wczorajsza sesja przyniosła spadek WIG20. Choć na razie jest jeszcze za wczeœnie by mówić o odwróceniu tendencji, to jednak z pewnoœścią nie można wykluczyć silniejszego ruchu co najmniej w okolicy 2415 punktów.

Minima jakie notuje kurs spółki od kwietnia br. są na coraz wyższych poziomach co można tłumaczyć przejęciem inicjatywy przez stronę popytową i próbą zmiany trendu po kilkumiesięcznej przecenie waloru.

WIG20 kontynuuje wzrosty. Choć rynek stał się już doœść silnie wykupiony, to jednak na razie brak sygnałów zakończenia ruchu. Najbliższe, silniejsze wsparcie znajduje się na poziomie 2330 punktów i dopiero jego przełamanie może sugerować zakończenie wzrostów.

Pomimo spadku z ostatniej sesji, WIG20 cały czas znajduje się powyżej wsparcia na poziomie 2542 punktów.
Dopiero jego przełamanie będzie śœwiadczyło o rozpoczęciu silniejszej korekty.

WIG20 wybiło się wczoraj z kilkudniowej konsolidacji. Choć trudno mówić o silnym sygnale kupna, to jednak na razie nie pojawiły się sygnały zakończenia wzrostów.

Piątkowa sesja przyniosła silny wzrost WIG20 . Na wykresie pojawiła się długa biała śœwieca sugerująca kontynuację ruchu na kolejnych sesjach. Minimalny zasięg wzrostów należy szacować na 2258 punktów, a potencjalnym na 2290 lub 2320 punktów i wyżej. O unieważnieniu powyższego scenariusza będzie można mówić dopiero w przypadku przełamania wsparcia w strefie 2141-2149 punktów.

Czerwcowa seria kontraktów rozpoczęła poniedziałkowe kwotowania z poziomu 2 054 pkt, tj. na wysokości poprzedniego rozstrzygnięcia. Pierwszy kurs wyznaczył zarazem sesyjne minimum, gdyż kupujący postanowili wykorzystać sprzyjający splot okoliczności jaki stanowiło puste, poniedziałkowe kalendarium wydarzeń oraz umiarkowana poprawa nastrojów na rynkach.