belgia(strona 2/2)

Agencja ratingowa Moody's obniżyła w piątek wiarygodność kredytową Belgii o dwa poziomy - z "Aa1" na "Aa3" - z negatywnym nastawieniem na przyszłość.

25.11. Warszawa (PAP) - Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w piątek długoterminowy rating Belgii do "AA" z "AA plus", perspektywa ratingu jest negatywna - podała agencja...

529 dni od wyborów Belgia wciąż jest bez nowego rządu i budżetu na 2012 r. Koszt obsługi belgijskiego zadłużenia wzrósł już do prawie 5,5 proc., a władze wypuściły w czwartek nową serię obligacji państwowych, licząc na sfinansowanie części długu publicznego.

Mamy droższy prąd niż Niemcy i Francuzi - wynika z raportu, jaki powstał na zlecenie polskich "pożeraczy energii". Nasze przedsiębiorstwa są przez to mniej konkurencyjne - alarmuje "Puls Biznesu".

Spontaniczny strajk w Brukseli, który rozpoczął się od bójki, sparaliżował komunikację miejską. Akcję zorganizowali pracownicy metra w proteście przeciwko niewystarczającym środkom bezpieczeństwa. Przyłączyli się do nich także kierowcy autobusów miejskich i tramwajów.

Belgia ma się dobrze i nie grozi jej, że będzie musiała zwrócić się o pomoc finansową do UE jak Grecja czy Irlandia - oświadczył w sobotę minister finansów Didier Reynders, podczas gdy sytuacja w jego kraju niepokoi rynki finansowe.

Fiaskiem zakończyły się w czwartek rozmowy ministrów krajów UE w sprawie tłumaczeń unijnych patentów. Belgijska prezydencja ogłosiła, że nigdy w tej sprawie nie będzie jednomyślnej zgody, sugerując, że rozwiązaniem może być wzmocniona współpraca grupy krajów.

Belgijski Król Albert zlecił w piątek liderowi flamandzkich separatystów Bartowi De Weverowi przeprowadzenie negocjacji w celu utworzenia nowego rządu koalicyjnego. Zaledwie cztery dni wcześniej De Wever ogłosił fiasko wcześniejszej próby budowy rządu.

Od momentu wprowadzenia w Belgii wspólnej waluty euro minęło 8 lat, ale jeszcze nie wszyscy mieszkańcy kraju pozbyli się starych belgijskich franków. Co więcej, mieli niepowtarzalną okazję, by nimi zapłacić.

Pracownicy fabryki Opla w Antwerpii protestują przeciwko decyzji koncernu General Motors o zamknięciu zakładu. W przyszłym tygodniu dołączą do nich europejscy związkowcy.

Belgia proponuje na święta swą specjalność, czyli piwo, ale nie byle jakie. 13 najstarszych rodzinnych browarów, mogących poszczycić się kilkusetletnim doświadczeniem, przygotowało wspólny kuferek zawierający 13 różnych i dotychczas rywalizujących ze sobą gatunków piwa. Idealny prezent pod choinkę. W sumie zgromadzone w kuferku piwa mają ponad 1500 lat tradycji, policzył dziennik "Le Soir".

Z powodu strajku generalnego kolejarzy żaden pociąg nie kursuje w czwartek Belgii, wstrzymany jest też ruch międzynarodowych superszybkich ekspresów z Brukseli do Paryża, Londynu, Amsterdamu i Kolonii.

Pracownicy belgijskiej poczty rozpoczęli w
poniedziałek strajk generalny, by zaprotestować przeciwko
socjalnym skutkom reform w ich firmie, wymuszonych liberalizacją
usług pocztowych w UE w 2011 roku.

Około tysiąca związkowców z różnych krajów
Europy, w tym z Polski, przeszło we wtorek ulicami Brukseli w
proteście przeciwko zwolnieniom w zakładach należących do koncernu
stalowego Arcelor Mittal.

Dziennik "Polska" pisze o górnikach z wałbrzyskich biedaszybów, których odnalazła belgijska firma i zaproponowała im pracę nawet za 5 tysięcy złotych miesięcznie. Dostaną także bezpłatne zakwaterowanie i ubezpieczenie.

Belgia znowu boryka się z kryzysem politycznym - premier Yves Leterme podał się domisji. Tym razem jednak nie chodzi o brak porozumienia Flamandów z Walonami, ale o zarzuty wobec szefa rządu, który próbował wpływać na sędziów w sprawie dotyczącej ratowania banku Fortis.

Belgia, Holandia i Luksemburg przejęły w
niedzielę wartą ponad 11 mld euro część aktywów obecnego także w
Polsce banku Fortis, który znalazł się w tarapatach, gdy jego
akcje w minionym tygodniu dramatycznie poszybowały w dół z powodu
obaw o płynność finansową.

Belgijski sektor budowlany myśli o
zatrudnieniu wielu tysięcy pracowników z nowych państw
członkowskich Unii, by zrównoważyć brak rąk do pracy w tej
dziedzinie - podał dziennik "De Morgen".

Belgijska Konfederacja Budowlana, skarżąc się
na ogromną liczbę nielegalnie pracujących osób w sektorze
budowlanym, zaapelowała, aby już od 1 maja 2006 roku znieść zakaz
pracy dla pracowników z nowych krajów UE.