Samorząd Studentów UW, Niezależne Zrzeszenie Studentów, Stowarzyszenie Młoda RP oraz Zrzeszenie Studentów Polskich zaprosiły prezydenta Bronisława Komorowskiego na spotkanie. Padały pytania o ważne dla studentów sprawy: o zniżki na komunikację miejską, o podatek VAT na podręczniki, o dopłaty do barów mlecznych. - Nie chodziliśmy do baru mlecznego - opowiedział prezydent i zaczął się rozwodzić nad piwami wypijanymi w jego studenckich czasów w "Harendzie".