Przedsiębiorcy piszą do ministra sprawiedliwości. Oczekują, że kradzież będzie ponownie ścigana od kwoty 500 zł, a nie - jak teraz - od 800 zł - pisze czwartkowy "Puls Biznesu".
Aby zostać franczyzobiorcą Żabki, trzeba podpisać 30 różnych umów, a także weksle in blanco - twierdzi "Fakt". Franczyzobiorcy od lat czekają na pomoc państwa. I doczekać się nie mogą. Sieć wydała obszerne oświadczenie w tej sprawie.
Jeśli wejdzie w życie szykowana nowelizacja kodeksu karnego skarbowego, państwo będzie mogło ściągać nawet przedawnione należności - informuje w środę "Dziennik Gazeta Prawna". Pomysł resortu sprawiedliwości krytykują nie tylko eksperci i organizacje przedsiębiorców, lecz także inne ministerstwa.
Nawet na pięć lat za kratki będą mogły trafić osoby, którym udowodni się, że cofały licznik w aucie. Takie kary przewiduje projekt ustawy PiS, który trafił sejmu.
