Niemal 60 proc. badanych przez agencję Inquir Polaków chce zniesienia zakazu handlu w niedziele. Blisko 70 proc. uważa, że to pomogłoby handlowcom odpracować straty spowodowane pandemią.
W ocenie ekspertów, przywrócenie niedziel handlowych mogłoby pomóc zahamować kryzys w kraju. Właściciele centrów handlowych muszą odrobić straty spowodowane koronawirusem, inaczej zaczną się zwolnienia.
Niedziela 5 kwietnia będzie dniem handlowym. Oznacza to, że na tydzień przed świętami sklepy w ten dzień mogą być otwarte. Jednak wciąż obowiązywać będą wszystkie obostrzenia sanitarne związane z pandemią koronawirusa.
Czas na kolejny długi weekend. A także na kolejną niehandlową niedzielę. Tym razem łączy się to w dwudniową kumulację bez zakupów. Długo próbowałam to sobie jakoś tłumaczyć i zaciskać zęby, ale kiedy spojrzałam na kalendarz 2020 i 2021 już coś we mnie pękło i mówię dość.
To już ostatnia niedziela miesiąca. Zakaz handlu jej nie obejmuje. 29 lipca zrobimy zakupy we wszystkich, większych sieciach handlowych. Czynne będą także galerie handlowe.
18 marca większość sklepów znów będzie nieczynnych. To druga z kolei niedziela objęta zakazem handlu. To jednak nie oznacza, że zakupów w ogóle nie uda się zrobić.
Zakaz handlu coraz bliżej. Wszystko wskazuje na to, że niedziela - 11 marca będzie pierwszym dniem, w którym sklepy będą zamknięte w związku z obowiązywaniem nowej ustawy.