rodzina(strona 11/12)

Dom i praca. Jeszcze niedawno te dwie wartości postrzegaliśmy jako przeciwstawne. Dzisiaj wiemy, że bez rodziny trudno robić karierę

Około 1500 złotych wyniosą przeciętną polską rodzinę wydatki na Święta Bożego Narodzenia. Z badań firmy Deloitte wynika, że prawie połowę świątecznego budżetu pochłoną prezenty.

Resort pracy przygotowuje rewolucyjne zmiany w sposobie przyznawania świadczeń rodzinnych. Prawdopodobnie więcej osób będzie mogło je otrzymać - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".

W ocenie ekspertów, proponowane przez resort pracy podwyższenie becikowego i uzależnienie go od liczby dzieci, nie jest wystarczającą zachętą do ich posiadania.

Za pierwsze dziecko niewiele, ale za szóste - fortuna. Ministerstwo Pracy szykuje zmiany w wypłacie becikowego. Czy od tego urodzi się więcej dzieci? - zastanawia się "Gazeta Wyborcza".

Przeciętna polska rodzina wyda na święta Bożego Narodzenia ok. 1500 zł, czyli 1,6 proc. więcej niż przed rokiem - wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Deloitte. Prawie połowa zostanie przeznaczona na prezenty, głównie na perfumy i książki.

Córeczka będzie znaną prawniczką wyspecjalizowaną w prawie zagranicznym, a syn - specjalistą od nowoczesnych technologii informatycznych.

Od 1 listopada wzrośnie wysokość zasiłków rodzinnych. Na dziecko w wieku do 5 lat będzie można otrzymać 68 zł miesięcznie. Jeśli ma ono od 5 do 18 lat, zasiłek wyniesie 91 zł. Jeżeli jest starsze, ale nie ma więcej niż 24 lata i jeszcze się uczy - 98 zł. Świadczenia te są przeznaczone tylko dla osób z rodzin o niskich dochodach.

Program "Rodzina na swoim" cieszy się coraz większą popularnością. Tylko we wrześniu z dopłat do kredytów hipotecznych skorzystało 3070 osób zaciągając kredyty na łączną kwotę prawie 550 mln zł.

Jest taka wioska w Chinach, gdzie każdy rodzina ma własny dom i przynajmniej jeden samochód. Ta wieś to Huaxi.

Polscy rodzice w ogóle nie uczą swoich dzieci oszczędzania - wynika z najnowszego badania "Maluchy 2009", cytowanego przez "Dziennik". Polacy kieszonkowe dają nieregularnie i mają pełną świadomość, że ich dzieci wydadzą je od razu, i to głównie na słodycze.

...

Wyższe zasiłki rodzinne, a także podwyższenie limitu dochodów, którego przekroczenie pozbawia prawa do świadczeń rodzinnych - proponuje resort pracy.

Premier Donald Tusk powiedział, że będzie wspierał działania zmierzające do ograniczenia becikowego. Jak podkreślił, jednorazowy zasiłek za urodzenie dziecka należy się przede wszystkim rodzinom w gorszej sytuacji materialnej.

Mimo kryzysu Polacy mają coraz mniej problemów finansowych, są bardziej zadowoleni z życia, mniej zestresowani i zaopatrzeni w nowe dobra materialne - tak wynika z badania Diagnoza Społeczna.

W ubiegłym tygodniu rząd zlikwidował Rezerwę Solidarności Społecznej, wczoraj na jego wniosek posłowie zmniejszyli tegoroczne wydatki na świadczenia rodzinne o 2,3 mld zł, dzisiaj zamrozi progi dochodowe uprawniające do pomocy społecznej, a za miesiąc te, które uprawniają do świadczeń rodzinnych - pisze "Gazeta Prawna".

Organizacje pozarządowe, działające na rzecz rodzin apelują do premiera o wyższą, niż zapowiedziana przez rząd, podwyżkę zasiłku rodzinnego. 12 maja rząd poinformował, że zasiłek miałby być zwiększony do 40% tzw. koszyka żywieniowego - odpowiednio z 48, 64 i 68 zł (w zależności od wieku dziecka) do 68, 91 i 98 zł.

Narodziny dziecka to wielkie szczęście dla rodziców, ale i początek wydatków, które będą rosły wraz z nim. Inwestycja w dzieci to jednak radość. Warto zatem już na początku pomyśleć jak tę radość zwiększać, nie umniejszając przy tym domowego budżetu.

Dziś decyzję o urodzeniu dziecka kobiety uzależniają od dostępu do rynku pracy. Są młode i pragną posiadać dziecko, obecnie panujące w Polsce warunki gospodarcze uniemożliwiają im założenie rodziny.

W kwietniu ceny żywności wzrosły o 3-4 proc., napędzając inflację, której wysokość poda GUS już w czwartek. W maju też nie obejdzie się bez podwyżek cen artykułów rolnych.