W epoce słabnącego dolara wielu Amerykanów uważa, że nie stać ich na wakacje w Europie i że nigdy nie będzie im dane zobaczyć zabytkowej architektury tego kontynentu, tętniących życiem kawiarni ani ekscytującego życia nocnego. To wszystko, a nawet więcej, można wciąż całkiem tanim kosztem znaleźć na Węgrzech – numerze 1 na naszej liście krajów, gdzie dolar ma największą siłę nabywczą.