Tak kradną pracownicy

Sprzeniewierzenie firmowych aktywów i nadużycia przy zakupach należą do najczęściej popełnianych przestępstw przez pracowników. Wszelkie tego rodzaju nieuczciwe praktyki kosztują przeciętnie jedno przedsiębiorstwo niemal 500 tys. zł rocznie

Tak kradną pracownicy
Źródło zdjęć: © © ldprod - Fotolia.com

29.04.2014 | aktual.: 29.04.2014 15:22

.

Badanie na temat przestępstw gospodarczych w firmach przeprowadziła firma doradcza PwC, a wyniki przedstawiła w formie najnowszego raportu Global Economic Crime Survey 2014. Przepytano ogółem 5198 firm z 99 krajów. 94 przedsiębiorstwa pochodziły z Polski. Straty do 15 mln zł

Jak wynika z uzyskanych danych, więcej niż co trzecia firma na świecie pada ofiarą działań nieuczciwych pracowników i traci w ten sposób część swoich rocznych zysków. Najwięcej firm na naszym rynku (ok. 25 proc.) wskazuje straty pomiędzy 150 a 300 tys. zł. Prawie co piąte przedsiębiorstwo, w wyniku przestępstw gospodarczych, straciło od 3 do 15 mln zł. W obu przypadkach poziom był podobny do tego, jaki zanotowano w 2011 roku, ale jednocześnie wyraźnie przekraczał światową średnią.

Firmy wskazują także pozafinansowe koszty nieuczciwych praktyk swoich pracowników, które mogą przełożyć się na finanse. W wyniku oszustw cierpią zwłaszcza relacje z klientami i instytucjami oraz obniżają się morale pracowników i reputacja przedsiębiorstwa na rynku.

Sprzeniewierzenie aktywów w ponad 2/3 firm

Największym problemem polskich firm ankietowanych przez PwC jest sprzeniewierzanie przez pracowników należących do przedsiębiorstwa aktywów. Aż 72 proc. respondentów przyznaje, że padło ofiarą tego typu nadużyć. Mogą one przybierać różnie formy m.in. zawyżania faktur, ustawiania przetargów czy zwykłej kradzieży.

- Tak dynamiczny wzrost nadużyć gospodarczych w Polsce jest wypadkową kilku przyczyn. Przedsiębiorcy wyciągnęli wnioski ze spowolnienia gospodarczego i uważniej przyglądają się każdej wydanej złotówce, a co za tym idzie, częściej wykrywają i ujawniają nadużycia – wyjaśnia Marcin Klimczak, dyrektor w zespole ds. przestępczości gospodarczej w PwC. Ponadto przedsiębiorcy wskazywali (można było podać więcej niż jedną odpowiedź) przestępstwa w postaci nadużyć przy zakupach, korupcji, przestępstw w sieci oraz machlojek księgowych. Wszystkie one odbywały się jednak na mniejszą skalę (33-19 proc.).

Najczęstsze przestępstwa gospodarcze w Polsce i na świecie wg PwC (proc.)

Obraz
© (fot. PwC „GlobalEconomic Crime Survey”.)

- W najnowszym badaniu po raz pierwszy badaliśmy nadużycia w obszarze zakupów, ponieważ nasi klienci wskazywali na duży problem w tym obszarze - dodaje Katarzyna Kreft, menedżer w zespole ds. przestępczości gospodarczej w PwC.

Twórcy badania zanotowali na całym świecie wzrosty liczby cyberprzestępstw. Jednak w Polsce udało się nieco ukrócić ten proceder, bowiem jego odsetek spadł do 19 proc. w porównaniu do 26 proc. w 2011 roku.

Wszędzie i wszyscy oszukują

Nadużycia gospodarcze dotyczą praktyczne każdej sfery biznesu. Z danych zebranych przez PwC wynika, że najbardziej narażone na nieuczciwe działania pracowników są branże finansowe, handel detaliczny oraz telekomunikacja.

Sprawcami przestępstw byli pracownicy firmy, zarówno wyższego, jak i niższego szczebla. Jako modelowy profil firmowego oszusta w Polsce wskazano mężczyznę w średnim wieku (41-50) z wyższym wykształceniem i długim stażem pracy.

Z kolei Międzynarodowe Stowarzyszenie Certyfikowanych Biegłych ds. Przestępstw Gospodarczych (ACFE) podaje, że częściej przestępstw dopuszczają się ich osoby z wyższych szczebli: kadra zarządzająca i menedżerowie (w sumie 55 proc.). Na szeregowy personel wskazało 42 proc. pytanych.

O wykryciu decyduje przypadek

Polska pozostaje daleko w tyle, jeśli chodzi o mechanizmy wykrywania nadużyć w firmach. Wiele z nich zostaje ujawnionych poza kontrolą zarządu lub przypadkowo. Kuleją firmowe systemy anonimowego ostrzegania (tzw. whisle-blowing), które wykryły tylko 6 proc. przestępstw przy 23 proc. na świecie.

- Niestety wykrywaniem nadużyć w polskich przedsiębiorstwach wciąż rządzi przypadek. To, w połączeniu z brakiem systemów dedykowanych oraz systemów anonimowego informowania lub zarządzania ryzykiem nadużyć sprawia, że nieprawidłowości nadal „zaskakują” polskie firmy – wskazuje Katarzyna Kreft w oficjalnym komunikacie dotyczącym wyników badań. Jej zdaniem niedoskonałość systemów ostrzegania opóźnia reakcje firmy i negatywnie wpływa na skuteczność działań podjętych przeciw nadużyciom.

Jak się bronić?

Prognozy przedsiębiorców na przyszłość nie są zbyt optymistyczne. 51 proc. z nich przewiduje, że w ciągu 2 lat padnie ofiarą sprzeniewierzenia aktywów. 43 proc. obawia się natomiast przypadków korupcji czy nadużyć przy zakupach w swojej firmie.

Dlatego też niezwykle istotne jest, aby poszczególne firmy wypracowały skuteczne mechanizmy walki z przestępcami gospodarczymi. Zarówno PwC, jak i ACFE przyznały, że jednym z najlepszych sposobów jest wspomniane już wcześniej informowanie przez innych pracowników o nieprawidłowościach.

Warto także stosować kontrole pracowników przez przełożonych, audyty wewnętrzne i zewnętrzne oraz weryfikować dokumenty i rachunki. Te narzędzia też mogą być pomocne przy wykrywaniu nadużyć, choć statystycznie są mniej skuteczne niż whisle-blowing.

KK,JK,WP.PL

kradzieżpracanadużycia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)