Targi Kielce zorganizują wystawę techniki rolniczej we Lwowie

Wydarzenie zadebiutuje w ośrodku Pivdennij Expo we Lwowie. Jest to wspólne przedsięwzięcie Targów Kielce i firmy Gal-Expo, realizowane przy wsparciu Ministerstwa Rolnictwa Ukrainy i władz obwodu lwowskiego.

"To olbrzymi sukces, że otwieramy się na nowe rynki, że możemy promować polskie technologie. Liczę na to, że będą się tam prezentowali przede wszystkim polscy producenci doskonałego sprzętu rolniczego" - powiedział dziennikarzom goszczący w Kielcach na Agrotechu wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, Rafał Romanowski.

Zapytany przez PAP, czy polski resort rolnictwa przyłączy się do organizacji wydarzenia, wyjaśnił, że do tej pory nie było propozycji zaangażowania finansowego ministerstwa w projekt. "Ale oczywiście wsparcie merytoryczne, technologiczne, z naszej strony będzie adekwatne do tej sprawy" - podkreślił Romanowski.

Jak mówił prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń, ukraińska edycja Agrotechu, ma pomóc polskim firmom "wejść na bardzo obiecujący i bardzo wielki rynek Ukrainy". Na lwowskich targach, nazwanych Euro Agro Show, mają też prezentować się międzynarodowi producenci z branży rolniczej, od lat pokazujący swoje produkty w Kielcach.

Według szacunków ekspozycja zaplanowana między 17-19 listopada, zajmie teren 2-3 tys. metrów kw. powierzchni. Prezes lwowskiego Gal-Expo Andrij Stegura, podkreślił, że idę organizacji wystawy poparły - poza ukraińskimi firmami, resortem rolnictwa, administracją państwową obwodu lwowskiego - także władze Lwowa i organizacje zrzeszające rolników na Ukrainie.

W jego opinii wystawa może przynieść korzyści przedsiębiorcom, ze względu na silną dynamikę rozwoju rolnictwa na Ukrainie i związany z tym faktem duży popyt na oprzyrządowanie i technologie rolnicze.

"Rolnictwo ma 38 proc. udziału w ukraińskim eksporcie i to nie jest górna granica, więc rozwój inwestycji to rzecz, której dziś potrzebujemy () Dzięki tego typu targom, Ukraina stanie się obecna na rynku europejskim" - oceniła dyrektor departamentu rolnictwa Rady Obwodu Lwowskiego, Nataliya Khmyz.

Rozpoczęte w piątek XXII Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej Agrotech w Targach Kielce, należą do największych targów branży w Polsce. W ubiegłym roku kielecki ośrodek wystawienniczy podczas imprezy odwiedziło 61,5 tys. osób. W ocenie wiceministra Romanowskiego, marki tego wydarzenia "nie trzeba reklamować, targi bronią się same".

Wystawcy prezentują swoja ofertę na 62,5 tys. metrów kw. powierzchni wystawienniczej. W siedmiu halach, czterech wybudowanych pawilonach i na terenie wokół budynków, prezentuje się ponad 700 wystawców z kilkunastu krajów. Obok firm z Polski to producenci z Niemiec, Austrii, Włoch, Danii, Słowenii, Ukrainy, Francji, Czech, Holandii, Finlandii, Wielkiej Brytanii.

Przedsiębiorcy prezentują rolnicze nowości maszynowe i ciągniki. Przykładowo polska marka Ursus - ciągnik, zbudowany na pierwszej polskiej transmisji Vigus Power, stworzonej w zakładach spółki. Można oglądać też nowe maszyny wiodących marek w branży, takich jak m. in. New Holland, Case IH i Kuhn.

Podczas targów zaplanowano krajowy finał Olimpiady Młodych Producentów Rolnych 2016. Z kolei na stoiskach resortu rolnictwa i agencji rolnych, można dowiedzieć się wszystkiego o zasadach przyznawania dopłat z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

Targom Agrotech towarzyszą XVI Targi Przemysłu Drzewnego i Gospodarki Zasobami Leśnymi Las-Expo, w czasie których prezentowane są przede wszystkim maszyny i narzędzia wykorzystywane w przemyśle drzewnym.

Impreza potrwa do niedzieli.

Targi Kielce, drugi ośrodek wystawienniczy w Europie Środkowo-Wschodniej, wyspecjalizowały się w wystawach rolniczych. Obok Agrotechu, od kilku lat organizują targi Turystyki Wiejskiej i Agroturystyki Agro-Travel. Jesienią 2015 r. w Kielcach zadebiutowało wydarzenie dedykowane producentom owoców i warzyw.