Targi żeglarskie odpłynęły z Łodzi

Rozpoczynają się prestiżowe łódzkie targi żeglarskie Boatshow. Niestety, kto będzie je chciał odwiedzić, musi pojechać aż do... Poznania, bo tam odbędzie się impreza. To spora strata dla miasta i zapewnienia organizatorów, że targi nadal są łódzkie, choć w innym miejscu, są marnym pocieszeniem.

13.11.2008 08:39

Rozpoczynają się prestiżowe łódzkie targi żeglarskie Boatshow. Niestety, kto będzie je chciał odwiedzić, musi pojechać aż do... Poznania, bo tam odbędzie się impreza. To spora strata dla miasta i zapewnienia organizatorów, że targi nadal są łódzkie, choć w innym miejscu, są marnym pocieszeniem.

_ Nikt nam Boatshow nie zabrał, ale w Łodzi impreza nie miała już możliwości rozwoju _ - tłumaczy Paweł Babij z organizującej targi łódzkiej firmy Interservis.

Z informacji Interservisu wynika, że w Poznaniu targi żeglarstwa i sportów wodnych będą prawie dwa razy większe niż ubiegłoroczna ostatnia edycja w Łodzi. Pojawi się 200 wystawców. Największe stoisko ma mieć 350 mkw.

W Łodzi Boatshow zajmowały Halę Sportową przy ul. Skorupki i halę Expo - łącznie około 5 tys. mkw. W Poznaniu organizatorzy także zajmują dwie hale, ale mają do dyspozycji 14 tys. mkw. Na tej powierzchni stanie basen do pokazów sprzętu i technik ratowniczych. W Łodzi tematykę ratownictwa wodnego można było omawiać jedynie teoretycznie.

W nowym miejscu Boatshow będzie towarzyszyć kilka nowych imprez. Wśród nich seanse filmów w kinie na terenie targów, czterodniowy pokaz budowy łodzi, konferencja naukowa o etyce w środowisku żeglarskim.

Targi Boatshow w Poznaniu to dla wystawców możliwość pokazania wielkich jachtów, jakie nie mieściły się w bramach wjazdowych łódzkich hal. Uczestnicy targów chwalą też poznańską infrastrukturę wypoczynkową i rekreacyjną na terenie targów.

Ostatnią łódzką edycję Boatshow odwiedziło 16 tys. osób. Tydzień przed rozpoczęciem targów w Poznaniu wydano już 5 tys. karnetów, upoważniających do przejazdu koleją do Poznania ze zniżką. Wystawcy poznańskiej wersji Boatshow zgłosili 15 premierowych jachtów i żaglówek, niemalże tyle samo, co przed rokiem w Łodzi. 30 produktów, 5 więcej niż w Łodzi, będzie w Poznaniu walczyć o złoty medal targów.

Paweł Babij nie spodziewa się, aby Boatshow wróciły do Łodzi.
_ Nie ma żadnych przesłanek, żeby o tym myśleć. Nie wierzę, by w Łodzi zbudowano jakiekolwiek nowe tereny targowe _- mówi.

Adam Kuźmicki
POLSKA Dziennik Łódzki

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)