Targuj się - możesz kupić mieszkanie dużo taniej
Jeśli chcesz tanio kupić mieszkanie targuj się. Już od roku spadają ceny mieszkań na rynku wtórnym. Ale widać to jedynie w cenach transakcyjnych. Ceny ofertowe w większości miast stanęły w miejscu. Różnice między ceną sprzedającego, a rzeczywistą na umowie sięgają nawet 30 proc. Dlatego zanim zdecydujemy się na kupno mieszkania warto negocjować - mówi Marcin Jańczuk analityk Metrohouse.
01.08.2008 | aktual.: 01.08.2008 08:55
Jeśli chcesz tanio kupić mieszkanie targuj się. Już od roku spadają ceny mieszkań na rynku wtórnym. Ale widać to jedynie w cenach transakcyjnych. Ceny ofertowe w większości miast stanęły w miejscu. _ Różnice między ceną sprzedającego, a rzeczywistą na umowie sięgają nawet 30 proc. Dlatego zanim zdecydujemy się na kupno mieszkania warto negocjować _- mówi Marcin Jańczuk analityk Metrohouse.
Dzisiaj średnia różnica miedzy ceną ofertową a transakcyjną waha się miedzy 10 a 15 proc. A jeszcze rok temu oscylowała ona wokół 2 proc.
|
Polecamy: » Kredyt w walucie? Porównaj oferty i wybierz najlepszą » Najnowsze wiadomości z kraju i świata » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej |
| --- |
|
Polecamy: » Kredyt w walucie? Porównaj oferty i wybierz najlepszą » Najnowsze wiadomości z kraju i świata » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej |
Według analityków Open Finance, od początku roku utrzymuje się życzeniowe, a nie realistyczne podejście sprzedających do cen lokali. Mimo wyraźnego spadku popytu, zwiększonej podaży i co za tym idzie znacznego wydłużenia się czasu sprzedaży mieszkań stawki ofertowe utrzymują się na niezmiennie wysokim poziomie. To sprawia, że kupujący odwlekają decyzję o zakupie i twardo negocjują. _ Jeszcze przed rokiem okres od momentu powzięcia decyzji o kupnie mieszkania do transakcji wynosił od 30 do 80 dni. Teraz transakcje są zawierane najwcześniej po 40 dniach od zapoznania się z pierwszą ofertą _- mówi Marcin Jańczuk.
Większość sprzedających nie ma co liczyć na szybka sprzedaż po wygórowanych cenach. Doszło już do tego, że biura nieruchomości wpływają na swoich klientów, by obniżali cenę. _ Jeśli w nowej ofercie spotykamy się ze zbyt wysoką ceną, to nie bierzemy jej, bo szkoda naszego czasu. Namawiamy właścicieli nieruchomości do zweryfikowania cen - _ mówi Tomasz Lebiedź z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
Podczas gdy podaż rośnie, popyt nie zwiększa się. Po podwyżkach stóp procentowych Polacy dużo ostrożniej zaciągają kredyty na zakup nieruchomości. Świadczy o tym wyhamowanie dynamiki wzrostu wartości kredytów hipotecznych. Porównując styczeń 2008 ze styczniem 2007, wartość kredytów hipotecznych wzrosła o 50,3 proc. W lutym było to już 47,3 proc. W kolejnych miesiącach notowano kolejne spadki.
Zdaniem analityków, po pierwsze zmniejszył się popyt na nowe nieruchomości, bo potencjalni klienci czekają na spadki cen mieszkań. Drugą przyczyną jest zmniejszenie się zdolności kredytowej. Wzrost wynagrodzeń nie nadąża za wzrostem stóp procentowych.
W tej sytuacji decydujący wpływ na utrzymanie wysokiej ceny ma lokalizacja. Najwyższe dysproporcje widać w Warszawie. Na przykład w Alei Szucha za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić 18500 zł. To dwukrotnie więcej niż średnia cena warszawska i o ponad 60 proc. więcej niż w Śródmieściu.
Na co trzeba zwracać uwagę
_ Jak najlepiej sprzedać _
Warto wyremontować. Mały nakład pracy i pieniędzy może przynieść rezultat w postaci wyższych ofert.
Warto odsłonić żaluzje i zasłony, by wpuścić więcej światła, wyprać firany, uporządkować schowki. Zrobić wszystko, by było jasno, przestronnie i świeżo.
W ofercie wybijamy lokalizację, jeśli jest ona atutem. Na przykład blisko centrum, parku lub lasu. Duże znaczenie maja również połączenia komunikacyjne.
Jeśli spłaciliśmy kredyt przed sprzedażą, aby uniknąć przykrych niespodzianek, sprawdźmy, czy wykreślono hipotekę z ksiąg wieczystych.
_ Jak najlepiej kupić _
Cenę wywoławczą trzeba negocjować. Przed podjęciem decyzji warto obejrzeć kilka ofert. Aby dostać upust, śmiało wytykaj mankamenty.
Ważne jest usytuowanie mieszkania względem stron świata, jego doświetlenie, ponieważ często zdarza się, ze mamy nasłonecznioną kuchnię (co latem nie jest przyjemne), a salon usytuowany od strony północnej i słońce do niego nie zagląda.
Warto sprawdzić koszty utrzymania oraz sposób zarządzania nieruchomości.
Oglądajmy nie tylko mieszkanie, ale także podwórko, piwnicę, klatkę schodową i otoczenie budynku.
POLSKA Dziennik Zachodni
Henryk Sadowski, M. Wachowicz