Telewizor na mundial od polskiego producenta?
Nikt nie wyczekuje mistrzostw świata w piłce nożnej równie niecierpliwie jak sprzedawcy i producenci telewizorów. Popyt na odbiorniki może wzrosnąć nawet o kilkanaście procent.
Początek roku nie zaczął się dobrze dla handlujących telewizorami. Sprzedaż spadła o 8 proc. Teraz jednak wszystko ma się zmienić, a to za sprawą czerwcowego mundialu w Brazylii.
- Branża oczekuje kilkunastoprocentowego wzrostu liczby telewizorów, który przełoży się na kilkudziesięcioprocentowy wzrost wartości sprzedaży w maju i czerwcu. Powyższe spowodowane będzie coraz większym udziałem w sprzedaży telewizorów Full HD, a także coraz tańszymi telewizorami Ultra HD - mówi Wojciech Kiestrzyń, wiceprezes Neonetu.
Ultra HD, albo inaczej 4k to nowy standard wysokiej jakości obrazu telewizyjnego. Odbiorniki tego typu stają się coraz tańsze, ale nie jest pewne, czy Polacy zdecydują się na wymianę telewizora akurat z okazji mistrzostw świata, w których nie startuje nasza reprezentacja.
Czytaj także: Startuje kolejna darmowa telewizja »
Telewizor od polskiego producenta
Zachęceni sukcesami w segmencie smartfonów i tabletów polscy producenci chcą teraz wykroić dla siebie kawałek rynkowego tortu w segmencie telewizorów - czytamy w "Rzeczpospolitej". Na tym polu do Manty dołącza kolejna polska marka Kruger & Matz produkowana przez Lechpol.
Lechpol produkuje urządzenia w Chinach m.in. w oparciu o podzespoły LG i Samsunga. Z wielkimi koncernami zamierza konkurować ceną. Firma zawarła już umowę partnerstwa z RTV Euro AGD.
Z kolei Manta montuje telewizory w Polsce i ma już 3 proc. krajowego rynku. Dodatkowo eksport stanowi 30 proc. sprzedaży spółki. - To, że produkujemy w UE pomaga w sprzedaży na Zachodzie - mówi Katarzyna Śliwińska z manty.
Zobacz także: 25 lat polskiej reklamy, czyli sex to był kiedyś »
Opracowanie: Jan Bolanowski